Zmiana przepisów dotyczących leasingu zaowocuje wzrostem sumy bilansowej przedsiębiorstw - twierdzi Katarzyna Iwuć, biegły rewident, partner w BDO.
Zgodnie z planami każda umowa leasingu, bez względu na to, czy chodzi o leasing finansowy czy operacyjny, będzie księgowana tak samo. Podobnie będzie przy umowach najmu.
Najemca lub leasingobiorca będzie wykazywał w swoich księgach rachunkowych aktywa odzwierciedlające „prawo do użytkowania” i adekwatnie zobowiązania do dokonania płatności związanych z umową. Wyłączone będą z tego tylko umowy krótkoterminowe, zawarte na okres krótszy niż 12 miesięcy – wliczając w to okres ewentualnego ich wydłużenia. W tym przypadku będą miały zastosowanie obecne rozwiązania przewidziane dla leasingu operacyjnego czy najmu. Zamiast wprowadzać aktywa i zobowiązania do ksiąg, ujmuje się jedynie koszty bieżących rat leasingowych.
Aby zobrazować wpływ zmian na sprawozdania leasingobiorców, można posłużyć się przykładem najmu powierzchni biurowej na okres 5 lat. Według nowych rozwiązań najemca w aktywach wykaże wartość „prawa do użytkowania powierzchni”, natomiast w pasywach zobowiązanie do dokonania płatności przez cały okres umowy. Zgodnie z obecnymi rozwiązaniami w takiej sytuacji w rachunku zysków i strat ujmuje się bieżące koszty, które zazwyczaj równe są czynszowi. Zmiana przepisów wpłynie więc na wzrost sumy bilansowej przedsiębiorstw.
Tak. Muszą oni mieć świadomość, że po zmianach sprawozdania finansowe oparte na Międzynarodowych Standardach Sprawozdawczości Finansowej oraz te odnoszące się do ustawy o rachunkowości będą się znacznie różniły. Obecne rozwiązania MSR 17 w zakresie leasingu są w znacznej mierze zbieżne z rozwiązaniami polskiej ustawy, a więc w sprawozdaniach umowy te są wykazywane w analogiczny sposób.
Pozostało
82%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama