Już nie tylko sądy, lecz także sam fiskus potwierdza, że po wyroku unijnego trybunału z 15 października 2020 r. podatnik ma wybór, czy stosować polskie przepisy, czy unijne, korzystniejsze dla niego.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej przyznał w niedawnej interpretacji indywidualnej, że brak rejestracji dla celów VAT na dzień poprzedzający dzień skorzystania przez wierzyciela z ulgi na złe długi nie może wykluczać prawa do takiej preferencji.
Wyjaśnił to następująco: „z uwagi na to, że trybunał w wyroku C-335/19 orzekł o niezgodności art. 89a ust. 2 pkt 1 i pkt 3 polskiej ustawy o VAT z przepisami prawa unijnego (tj. z art. 90 dyrektywy 2006/112/WE), do czasu zmiany ww. przepisów krajowych podatnicy mogą zastosować obowiązujące w tym zakresie normy prawa krajowego albo bezpośrednio zastosować przepisy dyrektywy (tym bardziej że trybunał w przedmiotowym wyroku potwierdził, że art. 90 dyrektywy charakteryzuje się bezpośrednią skutecznością). Zatem podatnik-wierzyciel ma możliwość dokonania wyboru, które z przepisów (unijne czy krajowe) zastosuje w odniesieniu do możliwości skorzystania z ulgi na złe długi, natomiast organy podatkowe są zobowiązane respektować rozstrzygnięcie Trybunału zawarte w wyroku w sprawie C-335/19”.
Dyrektor KIS zastrzegł przy tym, że organy podatkowe nie mogą same powoływać się bezpośrednio wobec podatnika na przepisy dyrektywy w tym zakresie.
Trybunał jako oręż
Chodziło o przedsiębiorcę, który w 2017 r. sprzedał towary, ale nie doczekał się zapłaty, a spółka będąca nabywcą została wykreślona z rejestru podatników VAT 31 lipca 2018 r. Przedsiębiorca natomiast został wykreślony z rejestru podatników VAT 27 kwietnia 2018 r. z powodu zawieszenia działalności gospodarczej na co najmniej 6 miesięcy (art. 96 ust. 9a pkt 1 ustawy o VAT).
Z tej przyczyny, w świetle polskiego prawa, nie przysługuje mu ulga na złe długi, bo nie jest spełniony warunek określony w art. 89a ust. 2 pkt 3 lit. a ustawy o VAT. Przepis ten wymaga, aby na dzień poprzedzający dzień złożenia deklaracji podatkowej, w której wierzyciel dokonuje korekty z tytułu ulgi na złe długi, on sam i jego dłużnik byli zarejestrowani jako podatnicy VAT czynni.
Warunek ten zakwestionował jednak Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z 15 października 2020 r. w sprawie C-335/19. Stwierdził, że polski przepis, który uzależnia zastosowanie ulgi od statusu wierzyciela i dłużnika (tj. aby byli oni czynnymi podatnikami VAT i aby dłużnik nie był w trakcie postępowania upadłościowego ani w trakcie likwidacji) są niezgodne z prawem unijnym.
TSUE zakwestionował też art. 89a ust. 2 pkt 1, który wymaga, aby w dniu dostawy towaru lub świadczenia usług dłużnik był zarejestrowany jako podatnik VAT i nie był w trakcie postępowania upadłościowego ani w trakcie likwidacji (obecnie przepis ten wyklucza także postępowanie restrukturyzacyjne u dłużnika).
We wniosku o interpretację przedsiębiorca powołał się na wyrok unijnego trybunału, a dyrektor KIS uznał ten argument za zasadny. Stwierdził, że w świetle orzeczenia TSUE prawo do ulgi na złe długi nie może być uzależnione od spełnienia warunków określonych w art. 89a ust. 2 pkt 3 lit. a i b ustawy o VAT.
Za obowiązujący uznał natomiast wymóg skorzystania z ulgi w ciągu 2 lat, bo – jak zauważył – unijny trybunał nie odniósł się w ogóle do art. 89a ust. 2 pkt 5 ustawy o VAT.
Korekta na 90. dzień
Przy okazji dyrektor KIS wyjaśnił, że wierzyciel może skorygować podstawę opodatkowania i kwotę VAT należnego wyłącznie w deklaracji za okres, w którym upłynął 90. dzień (do końca 2018 r. – 150. dzień) od umówionego terminu płatności.
Dyrektor KIS wywiódł to z art. 89a ust. 1a ustawy o VAT. Z przepisu tego wynika, że nieściągalność wierzytelności uznaje się za uprawdopodobnioną dopiero wtedy, gdy wierzytelność ta nie została uregulowana lub zbyta w jakiejkolwiek formie w ciągu 90 dni od dnia upływu umówionego terminu płatności. Nie można więc mówić o uprawdopodobnieniu nieściągalności, gdy nie minęło jeszcze 90 dni, a to z kolei jest warunek konieczny, żeby w ogóle móc skorzystać z ulgi na złe długi – wyjaśnił organ.
Co w sytuacji, gdy wierzyciel nie skoryguje podstawy opodatkowania i kwoty VAT należnego w deklaracji, za okres, w którym upłynął 90. dzień od umówionego terminu płatności?
Prawo do tej korekty nie przepada – wyjaśnił organ, ale podkreślił, że wierzyciel musi w takiej sytuacji „wrócić” do deklaracji za okres, w którym upłynął 90. dzień od umownego terminu płatności.
Przypomniał także, że prawo do skorzystania z ulgi na złe długi (czy to „na bieżąco”, czy to poprzez złożenie deklaracji korygującej) wygasa po dwóch latach, licząc od końca roku, w którym została wystawiona faktura dokumentująca nieuregulowaną wierzytelność.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 14 czerwca 2021 r., sygn. 0111-KDIB3-1.4012.960.2020.2.IK.