Opłaty pobierane przez komendę powiatowej straży pożarnej za wyjazdy strażaków wskutek fałszywych alarmów przeciwpożarowych należy powiększyć o VAT ‒ stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Komenda wyjaśniła, że jest samodzielnym podatnikiem VAT i w ramach swojej działalności zawarła umowy z operatorami systemów przeciwpożarowych, instalowanych w okolicznych nieruchomościach. Zgodnie z tymi umowami komenda obciąża operatorów m.in. kosztami eksploatacji urządzeń monitorujących i zryczałtowanymi kosztami wyjazdów jednostek straży pożarnej do fałszywych wezwań. Chodziło o sytuacje, gdy sygnał alarmowy został wywołany błędnie np. przez przypadkowe uruchomienie „ręcznego ostrzegacza pożarowego”, błędy operatora bądź pomyłkowe zadziałanie automatycznej czujki pożarowej (np. na skutek dymu papierosowego bądź spalin samochodowych). Jako fałszywy alarm uznano też interwencje strażackie realizowane pod błędnym adresem.
Komenda uważała, że nie powinna powiększać o VAT wynagrodzenia za te niepotrzebne interwencje. Przekonywała, że podejmując akcje ratowniczo-gaśnicze, działa jako organ władzy publicznej (zgodnie z art. 15 ust. 6 ustawy o VAT), a nie jako podatnik.
Podkreśliła przy tym, że wynagrodzenie za takie interwencje nie jest związane z jakimkolwiek ekwiwalentnym świadczeniem wzajemnym ze strony operatorów. Należy je więc raczej uznać za odszkodowanie mające na celu naprawienie szkody, niepodlegające opodatkowaniu VAT – argumentowała.
Innego zdania był dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Zwrócił uwagę na to, że interwencje, które podejmuje komenda straży pożarnej, są realizowane na podstawie umowy cywilnoprawnej, w której obie strony uregulowały zakres wzajemnej współpracy. Nie ma tu więc zastosowania wyłączenie, o którym mowa w art. 15 ust. 6 ustawy o VAT – stwierdził organ. Uznał, że w tym wypadku komenda występuje jako zwykły uczestnik obrotu gospodarczego, wykonujący określone czynności za wynagrodzeniem. Zwrócił przy tym uwagę na to, że koszty ponoszone w związku z tymi interwencjami są kalkulowane przez komendę ryczałtowo (na podstawie kosztów faktycznie ponoszonych).
Skoro zatem istnieje bezpośredni związek pomiędzy otrzymywanym wynagrodzeniem a zobowiązaniem się komendy do wykonania określonych czynności, to pobierane przez nią opłaty za wyjazdy do fałszywych interwencji nie mogą być traktowane jako odszkodowanie. Jest to zwykłe wynagrodzenie wnoszone na poczet świadczenia usług, które podlegają opodatkowaniu – stwierdził organ.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 11 marca 2021 r., sygn. 0114-KDIP4-2.4012.629.2.AS