Fiskus nie ma prawa żądać odsetek, gdy przedsiębiorca z winy dostawcy wykazał VAT od wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów dopiero po trzech miesiącach – orzekł TSUE

Wyrok oznacza, że wprowadzony w 2017 r. art. 86 ust. 10b pkt 2 jest niezgodny z prawem unijnym. Ministerstwo Finansów już zapowiedziało w odpowiedzi na pytanie DGP, że zaproponuje wkrótce zmiany w tym zakresie.
To dobra wiadomość dla podatników nabywających od zagranicznych kontrahentów nie tylko towary (w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, w skrócie WNT), lecz także usługi (w ramach importu usług). Co prawda TSUE nie odniósł się bezpośrednio do importu usług, ale mechanizm jest tu identyczny.
– Dzięki orzeczeniu TSUE podatnicy nie tylko unikną odsetek w sytuacji, gdy nie ze swojej winy otrzymają zagraniczną fakturę po wielu miesiącach, ale będą też mogli starać się o wznowienie zakończonych postępowań i zwrot nienależnie wpłaconych kwot z tego tytułu. Wyrok TSUE może się więc okazać obciążeniem dla polskiego budżetu – komentuje Dominik Niewadzi, doradca podatkowy w zespole ds. postępowań w ALTO.
Spóźnienie miało kosztować
Wyrok TSUE dotyczył sytuacji, gdy podatnikiem jest nabywca, a VAT należny jest zarazem podatkiem naliczonym. Zasadniczo więc danina się „zeruje”.
Zgodnie jednak z art. 86 ust. 10b pkt 2–3 i ust. 10i ustawy o VAT, jeżeli podatnik wykaże WNT dopiero po trzech miesiącach, to musi rozliczyć podatek należny w deklaracji za okres, w którym powstał obowiązek podatkowy, a daninę naliczoną powinien wykazać w deklaracji bieżącej. To oznacza, że powstaje zaległość podatkowa, od której fiskus żąda odsetek za zwłokę w kwocie wyliczonej od dnia powstania obowiązku podatkowego. To samo dotyczy importu usług. W konsekwencji budżet zarabia na nieterminowo wykazanych zakupach z zagranicy.
Resort finansów wprowadził takie przepisy, by zapobiec sytuacjom, w których nierzetelni przedsiębiorcy nie wykazywali ani WNT, ani importu usług aż do momentu ewentualnej kontroli. Dopiero w jej wyniku korygowali deklarację za okres, w którym powstał obowiązek podatkowy, wykazując zarówno VAT należny, jak i naliczony.
Nie pomogły sądy
Przedsiębiorcy od samego początku twierdzili, że w ten sposób zostały naruszone zasady neutralności i proporcjonalności VAT. Podkreślali, że ustawodawca nie może odsuwać w czasie prawa do odliczenia podatku tylko dlatego, że nie spełniono warunku formalnego (trzymiesięczny termin na otrzymanie faktury), zwłaszcza że nie dochodzi tu do oszustwa podatkowego ani świadomego nadużycia prawa.
Wchodzili więc w spory z fiskusem. Sądy pierwszej instancji orzekały różnie, niektóre po myśli podatników, np. WSA w Krakowie w wyroku z 29 września 2017 r. (sygn. akt I SA/Kr 709/17) i 14 grudnia 2018 r. (sygn. akt I SA/Kr 1199/18), WSA w Warszawie w wyroku z 15 maja 2018 r. (sygn. akt III SA/Wa 2488/17) i z 15 maja 2019 r. (sygn. akt III SA/Wa 2372/18) i z 12 lipca 2019 r. (sygn. akt III SA/Wa 141/19), WSA we Wrocławiu w wyroku z 26 kwietnia 2019 r. (sygn. akt I SA/Wr 88/19).
Część sądów uważała jednak, że Polska ma prawo ustanawiać formalności, które należy spełnić w celu odzyskania VAT. Sędziowie zgadzali się więc z fiskusem, że podatnicy nie zostali pozbawieni prawa do odliczenia VAT, a jedynie odsunięto im w czasie możliwość skorzystania z tego prawa. Tak orzekły np. WSA w Gliwicach w wyroku z 1 października 2018 r. (sygn. akt III SA/Gl 593/18) i 23 stycznia 2019 r. (sygn. akt III SA/Gl 1090/18), WSA w Opolu z 22 sierpnia 2018 r. (sygn. akt I SA/Op 246/18) i 13 lutego 2019 r. (sygn. akt I SA/Op 1/19), WSA w Warszawie z 9 maja 2019 r. (sygn. akt 2691/18), w Gdańsku z 2 lipca 2019 r. (sygn. akt I SA/Gd 604/19), w Bydgoszczy z 6 sierpnia 2019 r. (sygn. akt I SA/Bd 306/19).
Wszystkie te orzeczenia są wciąż nieprawomocne, ponieważ postępowania sądowe w tym zakresie zostały zawieszone we względu na skierowanie pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości UE przez jeden ze składów orzekających WSA w Gliwicach (postanowienie z 4 listopada 2019 r., sygn. akt I SA/Gl 495/19). Pytanie prejudycjalne dotyczyło wyłącznie skutków spóźnionego wykazania WNT, a nie importu usług.
Fiskus poszedł za daleko
Zdaniem TSUE rację w tym sporze mają polscy przedsiębiorcy. Unijny trybunał przypomniał, że z prawa do odliczenia VAT należy zasadniczo korzystać w okresie, w którym ono powstało. Pozwala to zagwarantować, że podatnik zostanie całkowicie uwolniony od ciężaru podatku należnego. Skorzystanie z prawa do odliczenia VAT zależy przy tym wyłącznie od spełnienia warunków materialnych, a nie formalnych, takich jak np. otrzymanie faktury czy złożenie deklaracji podatkowej w trzymiesięcznym terminie – podkreślił TSUE.
Uznał więc, że polskie przepisy są sprzeczne z zasadą neutralności VAT, jeżeli skutkują tym, że rozliczenie VAT należnego i naliczonego związanego z tą samą transakcją nie nastąpi w jednym okresie rozliczeniowym i to niezależnie od okoliczności danej sprawy, np. dobrej wiary podatnika.
TSUE dodał, że państwa członkowskie mogą nakładać grzywny lub kary pieniężne za nieprzestrzeganie formalnych warunków realizacji prawa do odliczenia VAT. Potwierdza to dotychczasowe orzecznictwo trybunału, np. wyroki z 15 września 2016 r. (sygn. C-516/14) i z 2 lipca 2012 r. (sygn. C-284/11).
Sankcje nie mogą jednak wykraczać poza to, co jest konieczne dla prawidłowego poboru podatku i zapobiegania oszustwom podatkowym. Nie mogą też naruszać zasady neutralności VAT, a w przypadku polskich przepisów warunki te nie zostały spełnione – orzekł trybunał.
Będzie zmiana
W ramach opublikowanego już projektu pakietu SLIM VAT 2 planowana jest nowelizacja przepisów, zakładająca rezygnację z konieczności rozliczenia podatku należnego z tytułu importu usług w terminie 3 miesięcy jako warunku do odliczenia VAT naliczonego w tym samym okresie rozliczeniowym co deklarowany VAT należny.
– Mając na uwadze korzystne tezy płynące z najnowszego wyroku TSUE, Ministerstwo Finansów zapewne zdecyduje się od razu na korzystne zmiany również w zakresie WNT – mówi Magdalena Jaworska, doradca podatkowy, radca prawny i starszy menedżer w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy.
Potwierdza to już odpowiedź, którą nasza redakcja otrzymywała z resortu finansów.
Czas na wznowienie postępowań
Co oznacza wyrok TSUE dla tych, którzy zapłacili już odsetki?
– Jeżeli w sprawie doszło już do wydania decyzji ostatecznej lub zapadł prawomocny wyrok sądu administracyjnego, to stanowisko unijnego trybunału stanowi podstawę do wznowienia postępowania podatkowego lub sądowoadministracyjnego – tłumaczy Magdalena Jaworska.
Wyjaśnia, że w przypadku postępowań podatkowych termin na złożenie wniosku o wznowienie takiego postępowania wynosi miesiąc od dnia publikacji wyroku TSUE (art. 241 par. 2 pkt 2 ordynacji podatkowej), natomiast w przypadku postępowań sądowoadministracyjnych – 3 miesiące od dnia publikacji wyroku (art. 272 par. 2a prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2325 ze zm.).
Kiedy nadpłata zostanie zwrócona i czy z oprocentowaniem – wyjaśnia Marek Bielawski, doradca podatkowy w KPMG, który reprezentował podatnika przed TSUE (patrz opinia).
OPINIA
Podatnicy mogą odzyskać nadpłatę z oprocentowaniem
Marek Bielawski doradca podatkowy, starszy menedżer w KPMG
Wyrok TSUE ma doniosłe skutki praktyczne dla wszystkich podatników. Po pierwsze, mogą oni niezwłocznie zaprzestać stosowania przepisów ocenionych przez unijny trybunał. To oznacza, że mogą dokonywać korekt wewnątrzwspólnotowych nabyć towarów w sposób całkowicie neutralny (oczywiście, o ile ograniczenie prawa do odliczenia nie wynika z innych przepisów), wykazując w tym samym okresie podatek należny i naliczony – i to niezależnie od tego, kiedy powstał obowiązek podatkowy.
Uważam, że takie postępowanie jest uzasadnione w stosunku do transakcji, które nie były wprost analizowane przez TSUE, a które są objęte identycznymi regulacjami, tj. importu usług i dostaw towarów, dla których podatnikiem jest nabywca.
Po drugie, podatnicy, którzy w przeszłości zapłacili odsetki od zaległości powstałych w wyniku zastosowania omawianych przepisów, mogą je teraz odzyskać. Stanowią one nadpłatę w rozumieniu ordynacji podatkowej.
Dodatkowo, z uwagi na fakt, że nadpłata ta jest wynikiem orzeczenia trybunału, podatnikom przysługuje oprocentowanie od kwot wpłaconych do urzędu skarbowego. Warto pamiętać, że podatnik jest uprawniony do oprocentowania nadpłaty za okres od dnia jej powstania (czyli od okresu, w którym zapłacono nienależne odsetki) do dnia zwrotu, jeżeli wniosek o stwierdzenie nadpłaty zostanie złożony w ciągu 30 dni od publikacji orzeczenia TSUE w Dzienniku Urzędowym UE (orzeczenia trybunału są zwykle publikowane w ciągu 1–2 miesięcy od dnia ogłoszenia).
W celu rozpoczęcia procedury odzyskiwania nadpłaty należy złożyć pisemny wniosek o jej stwierdzenie do urzędu skarbowego. Wraz z wnioskiem podatnik powinien złożyć korekty deklaracji VAT, „przesuwając” podatek naliczony do okresów, w których wykazany był podatek należny i likwidując w ten sposób powstałą w przeszłości zaległość podatkową.
Organ podatkowy powinien zwrócić nadpłatę w ciągu 30 dni od złożenia wniosku lub, jeżeli wniosek zostanie złożony przed publikacją orzeczenia TSUE, w ciągu 30 dni od tej publikacji w Dzienniku Urzędowym UE.

orzecznictwo

Wyrok TSUE z 18 marca 2021 r., sygn. C-895/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia