Nie można odjąć podatku naliczonego od wydatków związanych ze śmiercią i pogrzebem pracownika. Okazywanie szacunku i współczucia to dobry zwyczaj, a nie działanie w celu zwiększenia sprzedaży – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w precedensowym wyroku.
To ważna informacja dla firm, które odliczały VAT od zamieszczanych w prasie nekrologów, kondolencji, wieńców pogrzebowych, dojazdów na uroczystości pogrzebowe w przypadku śmierci swoich pracowników, byłych pracowników i członków ich rodzin.
Naczelny Sąd Administracyjny orzekł wczoraj, że żaden z tych wydatków nie ma związku z działalnością gospodarczą i nie daje prawa do odliczenia VAT. To pierwsze orzeczenie sądu kasacyjnego w takiej sprawie.
Spytała o to spółka zajmująca się dystrybucją energii elektrycznej. We wniosku o interpretację wyjaśniła, że jej zdaniem wydatki, o których mowa, mają związek z czynnościami opodatkowanymi. – To wyraz szacunku dla zmarłego i współczucia dla jego rodziny, podziękowanie za pracę i wkład włożony w tworzenie firmy – argumentowała spółka we wniosku o interpretację. Tłumaczyła, że w ten sposób buduje wśród zatrudnionych poczucie przynależności do zespołu i zwiększa ich motywację do pracy. A większa motywacja przekłada się na wyższe obroty firmy. Spółka była więc zdania, że wolno jej odliczać VAT od wydatków związanych z pogrzebami.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej miał inne zdanie. Stwierdził, że kwiaty, wieńce, nekrologi i dojazdy na pogrzeby nie dają prawa do odliczenia VAT naliczonego. – Oddanie szacunku zmarłemu w żaden sposób nie wpływa na sprzedaż energii elektrycznej – stwierdził fiskus w interpretacji.
Nie zgodził się z tym Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie. Uznał, że wydatki ponoszone przez spółkę pośrednio wpływają na jakość jej działalności i w następstwie na poziom osiąganych obrotów. – Respektując powszechnie obowiązujące normy dobrego obyczaju, spółka buduje wizerunek godnego zaufania przedsiębiorcy, pracodawcy, partnera gospodarczego i dostawcy energii konsumentom. Postępowanie spółki może okazać się jednym z czynników zachęcających potencjalnych pracowników, kontrahentów i konsumentów do nawiązania właśnie z nią współpracy – stwierdził sąd.
Ostatecznie jednak spółka przegrała w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Uzasadniając wyrok, sędzia Alojzy Skrodzki stwierdził, że trudno doszukać się związku między zakupem kwiatów, nekrologami i dowozem na pogrzeb a działalnością spółki.
– To raczej dobry zwyczaj, który poprawia wizerunek firmy, ale nie działanie, które przyczynia się do zwiększenia obrotu ze sprzedaży energii elektrycznej – powiedział sędzia.

orzecznictwo

Wyrok NSA z 19 sierpnia 2020 r., sygn. akt I FSK 7/18.www.serwisy.gazetaprawna.pl/ orzeczenia