Po wprowadzeniu w 2009 roku dwustopniowej skali podatkowej z najniższą 18-proc. stawką opodatkowanie ryczałtem przychodów z najmu dla wielu przestało się opłacać.
Od przychodów powyżej 13 510 zł musieli oddawać fiskusowi 20 proc. Teraz ryczałt dla najmu znowu staje się opłacalny. Od tego roku, bez względu na to, ile wynajmujący zarobi, zapłaci tylko 8,5-proc. podatek. Rząd liczy na to, że ten noworoczny prezent dla wynajmujących ograniczy szarą strefę. Nam pozostaje mieć nadzieję, że przy wzrastającym zapotrzebowaniu na wynajem lokali jednolita stawka przełoży się na niższy czynsz dla najemców.