Największe korporacje działające w Unii Europejskiej będą ujawniać opinii publicznej swoją efektywną stawkę opodatkowania, a spółki „wydmuszki” zaczną składać raporty krajowemu fiskusowi. W 2023 r. poznamy projekt trzeciej już próby ujednolicenia zasad rozliczania CIT na poziomie unijnym.

Tak wynika z komunikatu Komisji Europejskiej dotyczącego planowanych przez nią reform w podatku dochodowym. Bruksela podzieliła projektowane przez siebie rozwiązania na krótkoterminowe i długoterminowe.
Polska wyprzedziła pomysły
W pierwszej kategorii znalazły się opublikowane już rekomendacje dla państw członkowskich, by zezwoliły przedsiębiorcom na wsteczne rozliczanie strat podatkowych poniesionych w czasie pandemii koronawirusa. Dzięki temu firmy mogłyby pomniejszyć swój dochód z 2019 r. o maksymalnie 3 mln euro straty poniesionej w 2020 r. lub w 2021 r.
Przypomnijmy, że Polska wprowadziła już podobne rozwiązania w art. 38f ustawy o CIT i art. 52k ustawy o PIT. Przedsiębiorcy, którzy ponieśli stratę podatkową w 2020 r., a ich ubiegłoroczne przychody były niższe o przynajmniej 50 proc. od przychodów z 2019 r., mogą dzięki temu jednorazowo obniżyć swój dochód z 2019 r. o nawet 5 mln zł straty podatkowej z 2020 r.
O ile rekomendacje to już rzeczywistość, o tyle kolejne pomysły KE są dopiero na etapie planów. Znamy jednak horyzont czasowy, w którym możemy spodziewać się ujawnienia większej liczby szczegółów.
I tak jeszcze w ostatnim kwartale br. możemy spodziewać się publikacji projektu dyrektywy ATAD3, w której znajdą się przepisy nakazujące spółkom „wydmuszkom” (podmiotom nieprowadzącym rzeczywistej działalności gospodarczej, wykorzystywanym głównie do agresywnego planowania podatkowego) składanie szczegółowych raportów do krajowego fiskusa.
W pierwszym kwartale 2022 r. pojawi się kolejny projekt, dzięki któremu Bruksela chce zachęcić kraje członkowskie do preferencyjnego traktowania na gruncie podatkowym firm, które finansują działalność kapitałem własnym, a nie zaciągają zewnętrzne zadłużenie. Podatkowa promocja zadłużania się przedsiębiorstw w dobie kryzysu koronawirusowego jest bardzo groźna – podkreśliła KE.
– Planowane rozwiązania są podobne do obowiązujących od 2019 r. w Polsce przepisów o tzw. hipotetycznych kosztach, które miały dokładnie taki sam cel jak najnowsze zapowiedzi KE – wskazuje Jarosław Ziółkowski, doradca podatkowy w Independent Tax Advisers.
Chodzi o art. 15cb ustawy o CIT, który pozwala firmom zaliczyć do kosztów podatkowych „hipotetyczne odsetki” od kapitału własnego (kapitału zapasowego utworzonego z zysków lub dopłat wniesionych do spółki). Odliczone w ten sposób koszty nie mogą jednak przekroczyć 250 tys. zł.
– Nie jest to duża kwota, pozostaje więc mieć nadzieję, że KE zaproponuje wyższy limit – komentuje Jarosław Ziółkowski.
Zdaniem eksperta w świetle planów Brukseli należałoby też rozważyć aktualność uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego z 24 stycznia 2011 r. (sygn. II FPS 6/10), zgodnie z którą wydatki niezbędne do podwyższenia kapitału zakładowego nie mogą być kosztem uzyskania przychodu.
– Zmiana zaprezentowanej wtedy wykładni niewątpliwie wpisywałaby się w plany promocji pozyskiwania finansowania innego niż dłużne – twierdzi Jarosław Ziółkowski.
Więcej jawności i ujednolicenia
Kolejny projekt, którego możemy spodziewać się w 2022 r., zobowiąże największe korporacje działające na terytorium UE do publikowania efektywnej stawki płaconego przez nie CIT. Niewykluczone, że jest to reakcja na ujawnione niedawno informacje, że niektóre największe koncerny internetowe nie płacą w UE nawet eurocenta podatku mimo uzyskiwania tu wysokich zysków.
Najbardziej ambitnym planem będzie trzeci już projekt ujednolicenia zasad opodatkowania CIT na poziomie unijnym, który zostanie opublikowany w 2023 r. Przypomnijmy, że dwa pierwsze projekty stworzenia wspólnej skonsolidowanej podstawy opodatkowania (CCCTB) nie zyskały poparcia wszystkich państw członkowskich, m.in. Polski, i w związku z tym nie weszły w życie. KE jest jednak zdeterminowana, aby taka reforma weszła w życie i podkreśliła, że planowany przez nią projekt będzie uwzględniał efekty ciągle trwających prac Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju nad reformą światowego systemu CIT.
KE przypomniała też, że jej plany nie ograniczają się do reform w CIT. Trwają bowiem m.in. zaawansowane prace nad projektami unijnego podatku cyfrowego, zmian w opodatkowaniu energii oraz projektem wprowadzenia tzw. granicznego cła węglowego. Inne plany KE opisywaliśmy szczegółowo w DGP nr 139/2020 „Unijny pakiet podatkowy nabiera kształtu”.