Wpłaty dokonywane przez pracodawcę na pracownicze plany kapitałowe są kosztem kwalifikowanym, który można odliczyć w ramach ulgi B+R – potwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w pierwszej tego typu interpretacji.
– To dobra wiadomość dla firm korzystających z ulgi na działalność badawczo-rozwojową. Fiskus potwierdził, że odprowadzana i finansowana przez pracodawcę wpłata na PPK stanowi należność z tytułu stosunku pracy i stosunków pokrewnych, a więc wypełnia przesłankę do kwalifikacji tych kosztów do odliczenia w ramach ulgi B+R – komentuje Karolina Łukasik z Działu Innowacji, Dotacji i Ulg B+R, Ayming Polska.
Dodaje, że zasadę tę stosuje się zarówno do zatrudnionych na umowę o pracę, jak i współpracujących na podstawie umów zlecenia lub o dzieło.
– W praktyce stanowisko dyrektora KIS oznacza, że już w 2020 r. (w zeznaniach za 2019 r.) podatnicy zatrudniający powyżej 250 pracowników będą mogli odliczyć dodatkowe 1,5 proc. od wynagrodzeń pracowników i zleceniobiorców realizujących działalność badawczo-rozwojową, poniesionych od lipca do grudnia 2019 r. – mówi ekspertka.
Pytanie zadała spółka o statusie centrum badawczo-rozwojowego, która realizuje zlecenia krajowych i zagranicznych klientów z branży motoryzacyjnej. Spółka wyjaśniła, że prowadzi ewidencję czasu pracy poświęconego na działalność badawczo-rozwojową.
Oprócz ponoszenia kosztów wynagrodzeń pracowników i zleceniobiorców, przewiduje również wpłaty na PPK zgodnie z ustawą o PPK z 4 października 2018 r. (Dz.U. poz. 2215 ze zm.). Spytała więc dyrektora KIS, czy będzie mogła je zaliczyć do kosztów kwalifikowanych rozliczanych w ramach ulgi badawczo-rozwojowej (art. 18d ust. 2 pkt 1 i 1a ustawy o CIT).
Dyrektor KIS to potwierdził. Wyjaśnił, że aby wydatek był kosztem kwalifikowanym, musi, po pierwsze, być kosztem uzyskania przychodów pracodawcy, a po drugie, stanowić należność ze stosunku pracy lub – w przypadku zleceniobiorców – z działalności wykonywanej osobiście. W ocenie dyrektora KIS oba te warunki są w tym wypadku spełnione. Wpłaty pracodawcy na PPK są bowiem przychodem pracownika (zleceniobiorcy) jako dodatkowy element wynagrodzenia, a pracodawca zalicza je do kosztów uzyskania przychodów (w miesiącu, za który są należne, zgodnie z art. 15 ust. 4ga ustawy o CIT).
Dyrektor KIS podkreślił, że przepisy podatkowe dają możliwość uznania za koszty kwalifikowane należności z tytułu wynagrodzeń pracowników faktycznie wykonujących działalność badawczo-rozwojową. Można je zaliczyć do podatkowych kosztów w części, w jakiej czas przeznaczony na wykonanie tych czynności pozostaje w całości pracy pracownika lub zleceniobiorcy w danym miesiącu.
Odnosząc się natomiast do części składki na PPK finansowanej przez samego pracownika (zleceniobiorcę), to organ uznał, że nie jest to koszt kwalifikowany. Składka ta nie została bowiem wymieniona w zamkniętym katalogu wydatków w ramach ulgi B+R (art. 18d ust. 2 ustawy o CIT). Jest ona potrącana z wynagrodzenia pracownika już po opodatkowaniu. Zatem kwota odpowiadająca składce pracownika jest uwzględniana w kosztach kwalifikowanych raz, jako część wynagrodzenia należnego za pracę związaną z działalnością badawczo-rozwojową.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 7 listopada 2019 r., sygn. 0111-KDIB1-3.4010.344.2019.1.MO