– W wyniku tych zmian przedsiębiorcy zapłacą nie tylko większy podatek, ale i składkę zdrowotną – zwraca uwagę Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy InFaktu. Jego obliczenia pokazują, że w zależności od sposobu opodatkowania – czy będzie to rozliczenie według 19 proc. stawki liniowej, czy według skali (12 proc. lub 32 proc.) – może to być więcej o 10,5 tys. zł – 20,5 tys. zł w skali roku (patrz: tabela 2).
Co się zmieni
Przypomnijmy – pisaliśmy o tym już wczoraj – że od 1 stycznia 2026 r. podatkowy limit zmaleje dla aut osobowych emitujących co najmniej 50 g dwutlenku węgla na kilometr. W praktyce będzie to dotyczyć większości samochodów, bo jak twierdzą eksperci, poziom emisji poniżej 50 g CO2 na kilometr jest całkowicie nieosiągalny dla samochodów spalinowych i większości hybryd.
Zmiana wynika z nowelizacji z 2 grudnia 2021 r. zmieniającej ustawę o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektóre inne ustawy (Dz.U. poz. 2269 ze zm.). Pisaliśmy o tym wczoraj w artykule „Od 2026 r. limit podatkowy dla większości aut zmaleje do 100 tys. zł” (DGP nr 146/2025).
Obecny limit 150 tys. zł będzie miał zastosowanie tylko do niskoemisyjnych pojazdów, co w praktyce będzie dotyczyć głównie hybryd plug-in.
Bez zmian pozostanie podatkowy próg dla samochodów elektrycznych (do których nie zalicza się hybryd) i z napędem wodorowym. Po 31 grudnia 2025 r. nadal będzie on wynosił 225 tys. zł (patrz: tabela 1).
W amortyzacji...
Limit 150 tys. zł, a w przyszłym roku – 100 tys. zł, wyznacza maksymalną wartość samochodu, jaką można rozliczyć w podatkowych kosztach – czy to w formie odpisów amortyzacyjnych (gdy samochód należy do podatnika), czy to w formie rat leasingowych (gdy podatnik używa auta na podstawie umowy leasingu operacyjnego).
Jeżeli chodzi o podatkową amortyzację, to obniżony limit (100 tys. zł) będzie dotyczył tylko tych aut osobowych, które zostaną wprowadzone do ewidencji środków trwałych i wartości niematerialnych i prawnych po 31 grudnia 2025 r.
...i w leasingu
Natomiast w przypadku leasingu operacyjnego zmiana obejmie każdą umowę, bo nie będzie jej dotyczył przepis przejściowy, tj. art. 30 nowelizacji z 2 grudnia 2021 r. Chociaż wymieniono w nim również przepisy odnoszące się do leasingu, jednocześnie napisano, że dotychczasowe zasady mają być stosowane tylko „do pojazdów wprowadzonych do ewidencji środków trwałych i wartości niematerialnych i prawnych podatnika przed dniem wejścia w życie” nowelizacji. Tymczasem podatnik, który korzysta z samochodu na podstawie umowy leasingu operacyjnego, nie wprowadza go do swojej ewidencji.
– Krajowa Informacja Skarbowa już potwierdza, że zmiana będzie dotyczyła wszystkich umów leasingu – mówi Piotr Juszczyk.
Ekspert pokazuje na przykładach konsekwencje przeoczenia w art. 30 ustawy nowelizującej.
Przykład nr 1
Przedsiębiorca korzysta na podstawie umowy leasingu operacyjnego z samochodu spalinowego o wartości 150 tys. zł. Rata leasingowa kapitałowa wynosi 4035,87 zł netto. Samochód jest rozliczany w trybie mieszanym, a więc odliczane jest 50 proc. VAT, a druga połowa podatku jest zaliczana do kosztów uzyskania przychodu.
W sumie do podatkowych kosztów przedsiębiorca zalicza dziś 4,5 tys. zł.
Po zmianie od 1 stycznia 2026 r., czyli obniżeniu podatkowego limitu ze 150 tys. zł do 100 tys. zł, przedsiębiorca będzie zaliczał do podatkowych kosztów tylko 3 tys. zł, czyli o 1,5 tys. zł mniej niż obecnie.
Dla podatnika rozliczającego się liniowo (19-proc. stawką) będzie to oznaczać o 358,5 zł miesięcznie więcej do zapłaty z tytułu PIT i składki zdrowotnej.
Przykład nr 2
Przedsiębiorca korzysta na podstawie umowy leasingu operacyjnego z samochodu spalinowego o wartości 220 tys. zł netto. Łącznie rata kapitałowa netto i 50 proc. VAT wynosi 6 tys. zł.
Wartość auta przekracza dzisiejszy podatkowy limit 150 tys. zł, więc przedsiębiorca może zaliczyć do podatkowych kosztów tylko 68,18 proc. raty, tj. 4090,8 zł miesięcznie.
Od 1 stycznia 2026 r., z powodu obniżenia podatkowego limitu z 150 tys. zł do 100 tys. zł, przedsiębiorca będzie mógł zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów tylko 45,45 proc. raty. Potrąci więc tylko 2727 zł miesięcznie, czyli o 1363,8 zł mniej niż dzisiaj.
Dla podatnika rozliczającego się liniowo (19-proc. stawką) będzie to oznaczać o 325,95 zł miesięcznie więcej do zapłaty z tytułu PIT i składki zdrowotnej. ©℗
Limit dla amortyzacji i leasingu aut osobowych w PIT i CIT
Pojazdy elektryczne i z napędem wodorowym* | Pojazdy emitujące do 50 g CO2 na km | Pojazdy emitujące 50 g CO2 na km lub więcej | |
do końca 2025 r. | 225 tys. zł | 150 tys. zł | 150 tys. zł |
od 1 stycznia 2026 r. | 225 tys. zł | 150 tys. zł | 100 tys. zł |
* elektryczne w rozumieniu art. 2 pkt 12 ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz auta napędzane wodorem w rozumieniu art. 2 pkt 15 tej ustawy
Ile stracą w 2026 r. przedsiębiorcy na obniżeniu limitu ze 150 tys. zł do 100 tys. zł (dla aut osobowych emitujących co najmniej 50 g CO2 na kilometr)
Forma opodatkowania | Podatek dochodowy | Składka zdrowotna | Suma |
Podatek liniowy | (19 proc.) 9500 zł | (4,9 proc.) 2450 zł | 11 950 zł |
Skala podatkowa I próg | (12 proc.) 6000 zł | (9 proc.) 4500 zł | 10 500 zł |
Skala podatkowa II próg | (32 proc.) 16 000 zł | (9 proc.) 4500 zł | 20 500 zł |
Źródło: obliczenia InFact