Pomiędzy spółką z o.o. (wynajmującym) a jej kontrahentem (najemcą) powstał spór dotyczący wzajemnych rozliczeń z tytułu umowy najmu. Najemca zaprzestał uiszczania czynszu, gdyż wynajmujący nie wywiązał się z obowiązku terminowego przebudowania wynajmowanego budynku, co było sprecyzowane w umowie. W związku z powyższym sprawa znalazła finał na wokandzie. Strony zawarły ugodę sądową, poszły na wzajemne ustępstwa i zrzekły się wzajemnych pretensji. Wartość roszczeń najemcy przekraczała jednak wartość roszczeń wynajmującego. W związku z tym ta druga strona zobowiązała się uiścić na rzecz najemcy wynagrodzenie z tytułu zrzeczenia się przez niego roszczeń. Czy wypłacone wynagrodzenie spółka może zaliczyć w koszty?
EKSPERT RADZI
/>
Kosztami uzyskania przychodów są wydatki poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów z wyjątkiem tych, które ustawodawca wykluczył – wynika z art. 15 ust. 1 zd. 1 ustawy o CIT. W sprawie nie powinien znaleźć zastosowania art. 16 ust. 1 pkt 22 ustawy o CIT odnoszący się do kar umownych i odszkodowań z tytułu wad dostarczonych towarów, wykonanych robót i usług oraz zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad albo zwłoki w usunięciu wad towarów albo wykonanych robót i usług.
Dotyczy on jedynie zdarzeń spowodowanych wadliwością towarów lub robót i usług będących przedmiotem działalności gospodarczej. Wada jest w tym przypadku podstawową przyczyną eliminacji poniesionych wydatków z kosztów podatkowych. Przepis ten nie obejmuje przypadków nieterminowego wykonania robót i usług będących przedmiotem umów. Wynagrodzenie wypłacone w związku ze zrzeczeniem się roszczeń przez najemcę nie wchodzi więc w zakres tej kategorii.
Należy zatem rozstrzygnąć, czy poniesiony wydatek jest celowy, tj. wypłacone wynagrodzenie służyło osiągnięciu przez wynajmującego przychodu lub zachowaniu albo zabezpieczeniu jego źródła.
Jednym z argumentów przemawiających za zakwalifikowaniem takiego wynagrodzenia jako wydatku służącego zachowaniu lub zabezpieczeniu źródła przychodów jest umożliwienie utrzymania dalszych kontaktów biznesowych z najemcą. Ugoda jest bowiem jedną z metod polubownego rozstrzygnięcia sporu, korzystnego dla obydwu uczestników procesu z uwagi na zapobieganie narastaniu konfliktu między stronami. Co więcej, wynajmujący zapobiegł w ten sposób wydłużeniu sporu sądowego oraz związanymi z powyższym wydatkami mogącymi negatywnie wpłynąć na jego kondycję biznesową. Niestety w wyrokach i interpretacjach nie znajdziemy potwierdzenia tej tezy.
Choć takie wynagrodzenie jest racjonalne, to nie jest ponoszone w celu zachowania i zabezpieczenia źródła przychodów – podkreślił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 19 lipca 2016 r. (sygn. akt III SA/Wa 2025/15). Zdaniem sądu jedynie działania zmierzające do realizacji należnych roszczeń uprawniają do rozpoznania kosztów uzyskania przychodów. Działanie negatywne przejawiające się rezygnacją z roszczeń nie jest działaniem celowym. Podobnie minimalizacja strat, która pozostaje bez wpływu na kalkulację wydatków. Negatywne dla podatników stanowisko zaprezentował również WSA w Poznaniu w wyroku z 12 maja 2016 r. (sygn. akt I SA/Po 2262/15).
Z kolei dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji z 18 czerwca 2015 r. (nr IPPB3/4510-206/15-2/PK1) uznał natomiast, że głównym motywem wypłacania tego typu wynagrodzenia jest chęć uniknięcia procesu sądowego i realna możliwość uzyskania negatywnego rozstrzygnięcia. Taki wydatek nie może być zatem kosztem podatkowym.
Podsumowując, wynagrodzenie wypłacone w ramach ugody sądowej w zamian za zrzeczenie się roszczeń nie stanowi kosztów uzyskania przychodów.
Podstawa prawna
Art. 15 ust. 1 zd. 1 ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 851 ze zm.).