Są dwa wyjścia z tego impasu: albo dojdzie do zmiany przepisu w takim kierunku, o jakim myśli fiskus (i co sugerują też sądy), albo minister finansów wyda interpretację ogólną, która sprawi, że wykładnia organów podatkowych się zmieni (tak jak to miało miejsce np. w sprawie wynagrodzeń za czas nieobecności w pracy dla ustalenia kosztów kwalifikowanych w uldze B+R).
Seria wyroków o korekcie wstecz
W najnowszym orzeczeniu z 7 maja 2025 r. (sygn. akt II FSK 1028/22) NSA oddalił skargę kasacyjną złożoną przez dyrektora KIS od wyroku WSA w Lublinie (I SA/Lu 91/22).
Podobnie uczynił m.in.:
- 19 marca 2025 r. (II FSK 856/22), utrzymując w mocy wyrok WSA w Łodzi 27 kwietnia 2022 r. (I SA/Łd 92/22),
- 18 lutego 2025 r. (II FSK 633/22), zgadzając się z wyrokiem WSA w Gdańsku z 16 marca 2022 r. (I SA/Gd 1187/21),
- 16 lutego 2024 r. (II FSK 708/21), oddalając skargę kasacyjną fiskusa od wyroku WSA w Gorzowie Wielkopolskim z 25 marca 2021 r. (I SA/Go 32/21),
- 25 stycznia 2024 r. (II FSK 545/21 i II FSK 807/21), uchylając zarówno zaskarżone interpretacje dyrektora KIS, jak i niekorzystne dla podatników wyroki sądów I instancji.
Wszystkie te wyroki NSA są kontynuacją linii orzeczniczej zapoczątkowanej 3 lutego 2022 r. (II FSK 1413/19). Wtedy sąd kasacyjny po raz pierwszy stwierdził, że art. 16i ust. 5 ustawy o CIT jest nieprecyzyjny i wobec tego podatnicy mogą zmieniać stawki amortyzacyjne w odniesieniu zarówno do przyszłych, jak i do przeszłych rozliczeń podatkowych.
Spór o przepis o amortyzacji
Problem dotyczy sformułowania „od pierwszego miesiąca każdego następnego roku podatkowego”. Użyto go w art. 16i ust. 5 ustawy o CIT i analogicznie w art. 22i ust. 5 ustawy o PIT, gdzie napisano, że „podatnicy mogą obniżać podane w Wykazie stawek amortyzacyjnych stawki dla poszczególnych środków trwałych. Zmiany stawki dokonuje się począwszy od miesiąca, w którym środki te zostały wprowadzone do ewidencji albo od pierwszego miesiąca każdego następnego roku podatkowego.”
Fiskus uważał i wciąż jest tego zdania, że przy takim brzmieniu przepisu, stawki amortyzacyjne można zmienić tylko na początku każdego roku po roku bieżącym.
Nie zgadza się z tym sąd kasacyjny. Jego zdaniem, gdyby ustawodawca faktycznie chciał zakazać zmiany stawek amortyzacji za lata wcześniejsze, to powinien uczynić to w sposób niebudzący wątpliwości. „Tego rodzaju ograniczeń podatnik ani organ podatkowy nie mogą domniemywać” – stwierdza za każdym razem NSA.
Dlatego jego zdaniem, przy tak nieprecyzyjnym brzmieniu przepisu, podatnicy mogą zmieniać stawki amortyzacyjne w odniesieniu zarówno do przyszłych, jak i przeszłych rozliczeń podatkowych. Mogą więc obniżyć stawki „zaczynając od miesiąca (rozliczenia za ten miesiąc) - rozumianego jako punkt w czasie - w którym środki trwałe zostały wprowadzone do ich ewidencji lub od pierwszego miesiąca któregokolwiek z następnych lat podatkowych”.
Planowanie podatkowe
W praktyce oznacza to, że podatnicy, gdy jest im to na rękę, korygują zeznania za poprzednie lata, wykazując w nich niższe odpisy amortyzacyjne (podatkowe koszty) niż podali pierwotnie. Co prawda wydłużają tym samym okres podatkowej amortyzacji, ale pozwala im to przenieść koszty z tego tytułu na przyszłe lata, gdy np. zamiast podatkowej straty będą mieli dochód i będzie im się opłacać go obniżyć, właśnie o odpisy amortyzacyjne.
Bywa, że podatnicy obniżają wstecznie stawkę amortyzacji nawet do 0,1 proc. dla wybranych lub wręcz wszystkich środków trwałych, dla których przyjęli metodę amortyzacji liniowej.
Bez akceptacji fiskusa
Temu z kolei sprzeciwia się fiskus, czego przykładem są interpretacje z 21 marca 2025 r. (0111-KDIB2-1.4010.29.2025.1.AG oraz 0111-KDIB2-1.4010.30.2025.1.AG), 19 marca 2025 r. (0111-KDIB1-2.4010.51.2025.1.BD), 18 grudnia 2024 r. (0111-KDIB2-1.4010.499.2024.2.AG), 21 listopada 2024 r. (0111-KDIB1-2.4010.538.2024.2.BD).
Dyrektor KIS uważa, że stawki można obniżać lub podwyższać tylko na początku każdego roku po bieżącym. Tak – w jego przekonaniu – należy odczytywać użyte w przepisie wyrażenie „następny”. Oznacza ono każdy następny rok podatkowy po obecnym – tłumaczy fiskus.
Jego zdaniem, gdyby można było to robić wstecznie, to art. 16i ust. 4 i 5 musiałyby brzmieć inaczej: „zmiany stawki można dokonać wstecz lub w trakcie roku podatkowego ze skutkiem począwszy od pierwszego miesiąca roku podatkowego”.
Dlatego dyrektor KIS nie zgadza się z tezą, że zmiana stawek amortyzacyjnych za zamknięte lata podatkowe (de facto korekta stawek), jest „planowaniem” stawek amortyzacyjnych. Gdyby się na to zgodzić, to – jak za każdym razem zauważa – oznaczałoby to „swobodną zmianę wysokości kosztów podatkowych za okresy, które zostały już zamknięte (został wykazany dochód/strata podatkowa) bez wyraźnej przyczyny takiej jak błąd rachunkowy, oczywista omyłka czy też błędnie stosowane stawki amortyzacji.”
Nie taki był cel ustawodawcy – przekonuje fiskus.
Obniżka stawki także wstecz
NSA ma i na to odpowiedź. Nawiązuje w wyrokach do uzasadnienia projektu nowelizacji art. 16i ust. 5 ustawy o CIT (druk sejmowy nr 411 z 17 kwietnia 2002 r.). Napisano w nim, że „podatnicy będą mogli w okresie ponoszenia strat podatkowych zaplanować maksymalnie obniżone stawki amortyzacyjne i powrócić do stawek, tj. wyższych kosztów podatkowych, w okresie osiągania dochodów, a tym samym odpowiednio wpływać na wysokość straty podatkowej i dochodu do opodatkowania.”
Nie zawsze jednak – jak zauważa sąd - można oszacować wysokość straty podatkowej, szczególnie gdy podatnik ponosi ją na przestrzeni kilku lat. Dlatego niejednokrotnie – jak stwierdza NSA - osiągnięcie celu art. 16i ust. 5 ustawy o CIT, o którym mowa w uzasadnieniu projektu nowelizacji, jest możliwe „jedynie w drodze zmiany stawki amortyzacji wstecz i korekty deklaracji podatkowej”.