Gdy po pewnym czasie podatnik zorientuje się, że miał prawo do ulgi termomodernizacyjnej, a z niej nie skorzystał, może to uczynić, korygując zeznanie. Liczy się to, czy był właścicielem domu w momencie złożenia zeznania, a nie jego korekty. Tak wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej Ministerstwa Finansów (podatki.gov.pl).

Co innego stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 17 września 2024 r. (sygn. 0115-KDIT3.4011.493.2024.1.AWO). Uznał, że kto po złożeniu zeznania sprzedał nieruchomość lub przekazał ją w darowiźnie, to nie może już wstecznie rozliczyć ulgi.

Mówimy o sytuacji, w której prawo do ulgi nie wygasło jeszcze z powodu podatkowego przedawnienia (czyli zasadniczo przed upływem pięciu lat).

Kiedy trzeba być właścicielem

Przypomnijmy, że ulga jest skierowana do właścicieli i współwłaścicieli budynków jednorodzinnych. Art. 26h ustawy o PIT nie precyzuje, w którym momencie podatnik musi być właścicielem (współwłaścicielem) budynku, aby móc skorzystać z tej preferencji.

Przez lata fiskus uważał, że ten warunek należy spełnić w momencie poniesienia wydatku na termomodernizację. Tak wynikało m.in. z interpretacji indywidualnych z 21 stycznia 2021 r. (sygn. 0115-KDIT2.4011.824.2020.1.RS) i z 19 listopada 2021 r. (0113-KDIPT2-2.4011.570.2021.2.AKR).

Liczy się moment zeznania …

W 2023 r. wykładnia się zmieniła, mimo że same przepisy nie zostały znowelizowane. W nowych objaśnieniach z 30 marca 2023 r. minister finansów stwierdził, że „warunek dotyczący tytułu prawnego musi być spełniony na moment zastosowania ulgi (rozliczenia podatkowego) w zeznaniu składanym za rok podatkowy, w którym podatnik poniósł wydatki kwalifikujące się do objęcia ulgą termomodernizacyjną”.

To oznacza, że jeżeli podatnik zamontował w 2024 r. panele fotowoltaiczne na dachu domu, to ma prawo do ulgi, jeżeli właścicielem tego budynku był w momencie składania zeznania za ten okres, czyli w 2025 r. Jeżeli natomiast sprzedał nieruchomość przed terminem złożenia zeznania, to choć w 2024 r. poniósł wydatki na termomodernizację, nie ma prawa do odliczenia za ten rok.

… a nie złożenia korekty

W interpretacji z 17 września 2024 r. dyrektor KIS poszedł jeszcze dalej. Przekonała się o tym kobieta, która w 2019 r. poniosła wydatki termomodernizacyjne. O tym, że mogła skorzystać z ulgi w PIT, dowiedziała się dopiero po przekazaniu domu synowi w darowiźnie. Chciała wstecznie rozliczyć tę preferencję, korygując zeznanie za 2019 r.

Dyrektor KIS stwierdził, że to niemożliwe, bo w momencie składania korekty podatniczka nie będzie już właścicielką tego domu. Nie ma znaczenia – uznał – że była nią w momencie składania zeznania.

Takiej wykładni nie potwierdzają ani objaśnienia ministra finansów, ani informacja zamieszczona na stronie internetowej MF. Wręcz przeciwnie. Resort wprost odniósł się do możliwości odliczenia wydatków w ramach ulgi termomodernizacyjnej w sytuacji, gdy na moment złożenia korekty zeznania podatnik nie jest już właścicielem (współwłaścicielem) nieruchomości. I wyjaśnił, że złożenie korekty zeznania nie pozbawia prawa do ulgi, jeśli w momencie złożenia pierwotnego rozliczenia podatnik spełniał wszystkie warunki niezbędne do skorzystania z odliczenia.