Przy omawianiu różnego rodzaju ulg podatkowych, które pozwalają na maksymalizację korzyści podatkowych, nie sposób pominąć osobnego rozwiązania, jakim jest IP BOX. Nie mówimy tutaj jednak o uldze, lecz o obniżonej stawce opodatkowania pewnej kategorii przychodów (dochodów) związanych z kwalifikowanymi prawami własności intelektualnej.

Przede wszystkim warto wskazać, że IP BOX to preferencyjne opodatkowanie określonego rodzaju dochodów 5-proc. stawką. Obniżoną stawkę zastosować jednak można dopiero w momencie złożenia zeznania rocznego, czego skutkiem jest wykazanie nadpłaty podatku. W trakcie roku podatkowego nie ma bowiem możliwości bieżącego rozliczenia IP BOX i stosowania 5-proc. opodatkowania przy obliczaniu zaliczek na podatek dochodowy. Oznacza to, że w trakcie roku podatkowego zaliczki płatne będą na zasadach ogólnych, a dopiero na koniec roku podatnik wykaże dochody podlegające IP BOX.

Kto może skorzystać z IP BOX?

IP BOX jest przeznaczony dla wszystkich przedsiębiorców, którzy osiągnęli lub stale osiągają określonej kategorii dochody z kwalifikowanych praw własności intelektualnej, czyli z praw IP (z ang. Intellectual Property).

Dochody te można podzielić na cztery grupy, tj.:

  • opłaty licencyjne lub należności wynikające z umowy licencyjnej, która dotyczy prawa IP,
  • wynagrodzenie ze sprzedaży prawa IP,
  • należności odszkodowawcze zasądzone w postępowaniu sądowym lub arbitrażowym o naruszenie prawa IP,
  • odpowiednia część wynagrodzenia ze sprzedaży towarów lub usług, obejmująca wartość prawa IP uwzględnioną w cenie sprzedaży towarów lub usług.

Zaznaczenia jednak wymaga, że ww. dochody powinny dotyczyć wyłącznie praw IP wprost wskazanych w ustawach o podatkach dochodowych (PIT i CIT). Ustawodawca określił bowiem zamknięty katalog praw IP, wśród których są: patenty, prawa z rejestracji wzorów użytkowych czy autorskie prawa do programów komputerowych.

Z tego powodu IP BOX szczególnie mogą być zainteresowane dwie grupy przedsiębiorców:

  • producenci, którzy opracowali określonego rodzaju patenty (w tym dotyczące produktów leczniczych) lub wzory użytkowe (tzw. małe patenty) chroniące wygląd i cechy techniczne wyrobów,
  • programiści i firmy branży IT tworzące określonego rodzaju gry komputerowe, aplikacje, programy komputerowe czy systemy zarządzania, sterowania lub inne, w tym wykorzystujące AI.

Jeśli firma należy do ww. kategorii podmiotów, to powinna przyjrzeć się możliwości wykorzystania omawianej preferencji. W większości przypadków może się okazać, że IP BOX znajdzie zastosowanie.

Z czym muszą się zmierzyć firmy?

Skuteczne wdrożenie IP BOX może jednak stanowić wyzwanie. Wszystko za sprawą wykładni przesłanek, które warunkują stosowanie preferencji.

Stosowanie IP BOX jest pochodną prowadzenia prac badawczo-rozwojowych. Innymi słowy, preferencyjne opodatkowanie dochodów z prawa IP jest okolicznością wtórną, której zastosowanie będzie zależeć od tego, czy prawo IP zostało przez podatnika wytworzone, rozwinięte lub ulepszone w ramach działalności badawczo-rozwojowej.

W efekcie punktem wyjścia dla zastosowania IP BOX powinna być analiza okoliczności związanych z powstaniem lub modyfikacją prawa IP dzięki pracom B+R. Przy tym, jeśli określone prawo IP (np. wzór przemysłowy) podatnik opracował od zera, to są spore szanse, aby zidentyfikować prace badawczo-rozwojowe. Jeśli jednak prawo to zostało nabyte lub jest licencjonowane, to uzyskanie dochodów z jego odsprzedaży lub sublicencjonowania nie da prawa do zastosowania omawianej preferencji. Nie wyklucza to jednak sytuacji, w których nabyte lub licencjonowane prawo staje się przedmiotem realizowanych przez podatnika prac B+R, np. gdy nabył on określone oprogramowanie, a obecnie jest ono rozwijane (ulepszane).

Należy zatem zaznaczyć, że prawidłowość stosowania IP BOX zależy nie tylko od zachowania zasad, które omawiamy, lecz także od właściwego udokumentowania wspomnianych prac B+R. Właściwe udokumentowanie prac B+R nie oznacza przy tym konieczności rozliczenia ulgi B+R, a więc jeśli nawet podatnik miałby problem z pełnym odtworzeniem zakresu działań i ponoszonych kosztów kwalifikowanych – np. na pierwotne wytworzenie prawa IP – jakie obecnie rozwija, to rozliczenie IP BOX wciąż będzie możliwe. Oczywiście, gdy ma się stosowną dokumentację, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby równolegle zastosować zarówno ulgę B+R, jak i IP BOX.

Warto również wspomnieć o korzystnych rozstrzygnięciach sądów administracyjnych. Chociaż zaznaczały one, że rozliczenie tej preferencji następuje w skali roku, to jednocześnie negowały podejście organów podatkowych, które wskazywały na konieczność bieżącego prowadzenia stosownej ewidencji. Stanowisko organów podatkowych uniemożliwiało wielu podatnikom dokonanie korekty i wstecznie rozpoznania obniżonego 5-proc. opodatkowania dla uzyskanych dochodów i „odtworzonych” ewidencji albo przygotowywanych raz, na koniec roku. Sądy wskazują, że nie ma żadnych przeszkód ku takiej korekcie, jeżeli stworzona za dany rok ewidencja faktycznie pozwala na zachowanie zasad ustawowych. W szczególności chodzi tu o zidentyfikowanie określonego rodzaju dochodu, kosztów z nim związanych, w tym kosztów działalności badawczo-rozwojowej, przypadających na każde możliwie skonkretyzowane prawo IP.

Należy przy tym nadmienić, że prowadzenie odpowiedniej ewidencji to tylko jeden element prawidłowego rozliczenia IP BOX. Drugim jest właściwe zastosowania tzw. wskaźnika NEXUS, który z zasady może wpływać na obniżenie podstawy opodatkowania preferencyjną stawką. Nie stosuje się bowiem 5-proc. podatku wprost do wykazanego w ewidencji dochodu z praw IP, lecz trzeba go przemnożyć przez ww. wskaźnik, którego wzór został ujęty w ustawach o podatkach dochodowych. Wskaźnik ten maksymalnie może wskazywać wartość 1. W efekcie, w najkorzystniejszym wariancie preferencyjne opodatkowanie zastosujemy 1 : 1 do uzyskanego dochodu. Niemniej omawiany wskaźnik obejmuje m.in. koszty nabycia wyników prac badawczo-rozwojowych od podmiotu powiązanego oraz koszty nabycia prawa IP. Te obniżają wartość wskaźnika. Jeśli więc podatnik ponosi tego rodzaju wydatki, to może być pewien, że 5-proc. opodatkowanie znajdzie zastosowanie jedynie do części uzyskanego przez niego dochodu.

W powyższym zakresie warto również wskazać, że sytuacją idealną jest, aby dochód i koszty przypisywać do pojedynczego prawa IP, względnie danego rodzaju praw IP (łącznie). Jest to niezwykle istotne. Tymczasem w obrocie gospodarczym funkcjonuje wiele umów sprzedaży lub licencji, które nie pozwalają na takie oczywiste wydzielenie, np. regulują jedną opłatę obejmującą zarówno licencje prawa IP, jak i jego wdrożenie oraz utrzymanie (serwis). Rozważając wdrożenie IP BOX, warto więc przyjrzeć się temu zagadnieniu już na etapie konstrukcji umów i fakturowania. Dotyczy to szczególnie wspomnianych na wstępie firm z branży IT oraz programistów, którzy powinni się pochylić nad sposobem rozliczeń licencjonowania lub dystrybucji swoich programów komputerowych.

Czego można się spodziewać?

Pozostając przy programistach, deweloperach IT czy architektach systemów IT itd., nie sposób nie poruszyć jednego wątku. Mianowicie ta grupa przedsiębiorców stanowi największy odsetek przedsiębiorców, którzy korzystają z preferencji IP BOX – jak wskazują dane z rozliczeń za 2022 r., podatek należny według stawki 5 proc. wykazało jedynie 181 podatników CIT, natomiast aż 6193 podatników PIT. Stąd też wiele firm IT decyduje się na kooperacje B2B z programistami, którzy tworzą lub rozwijają (ulepszają) określone programy lub ich funkcje czy moduły.

Niestety na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów pojawiła się zapowiedź projektu zmian w ustawach o podatkach dochodowych (PIT/CIT), m.in. w zakresie IP BOX (projekt nr UD 116). Nie znamy jeszcze projektowanej treści przepisów, niemniej ustawodawca zapowiedział wprowadzenie wymogu zatrudnienia. Jak wskazują osoby odpowiedzialne za projekt, chodzi o wprowadzenie dla podmiotów korzystających z ulgi IP Box wymogu zatrudnienia co najmniej trzech osób. Można więc przypuszczać, że projektodawca zamierza skorzystać z analogicznego warunku minimalnego zatrudnienia, jak w przypadku opodatkowania estońskim CIT. Oznacza to, że wielu wspomnianych programistów, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą bez zatrudnienia pracowników, zostanie pozbawionych prawa do rozliczenia IP BOX. Jeśli zapowiedź ta zostanie zrealizowana, to może się okazać, że w miejsce rozliczeń IP BOX korzystniejszą formą będzie umowa o pracę i rozliczenie 50-proc. kosztów uzyskania przychodu po stronie programisty oraz prac B+R po stronie pracodawcy albo utrzymanie działalności gospodarczej, ale rozliczanej na ryczałcie ewidencjonowanym. Warto już teraz brać omawiane okoliczności pod uwagę, ponieważ zaniechanie rozliczeń IP BOX może wpłynąć na duże zmiany w obecnie przyjętych modelach biznesowych, zarówno od strony programistów, jak i kooperujących z nimi firm IT. ©℗

Kontynuujemy cykl poświęcony ulgom dla rozwijających się firm. Przedstawiamy w nim zarówno trudności, jakie napotykają podatnicy chcący skorzystać z tych preferencji, jak i korzyści, które można dzięki nim osiągnąć. Praktyczne wskazówki zamieszczone w artykułach powinny umożliwić przedsiębiorcom zwiększenie kwoty odliczeń bez ponoszenia niepotrzebnego ryzyka. Dotychczas w dodatku Podatki i Księgowość ukazał się artykuły:

• „Przedsiębiorcy powinni bez obaw korzystać z preferencji podatkowych” (DGP nr 116)

• „Ulga na prototyp to doskonałe uzupełnienie ulgi B+R” (DGP nr 131)

• „Marnowany potencjał ulgi na ekspansję produktową” (DGP nr 141)

• „Ulga na CSR to w praktyce nie jedna, lecz trzy ulgi” (DGP nr 160)

• „Wykładnia przyjęta przez fiskusa utrudnia skorzystanie z ulgi na robotyzację” (DGP nr 175)