Te pakiety "uszczelniające" mają dotyczyć branż: elektronicznej, budownictwa, obrotu olejem rzepakowym, tytoniowej i spirytusowej - podał. Według Jasińskiego przygotowywane rozwiązania mają dotyczyć podatku VAT, a także innych przepisów odnoszących się do danej branży (w budownictwie np. prawa budowlanego). Pakiety, jak zaznaczył Jasiński, będą gotowe być może już w przyszłym tygodniu.
Wiceminister finansów skomentował w ten sposób wypowiedzi prof. Witolda Modzelewskiego dla PAP na temat polityki rządu w stosunku do luki VAT-owskiej. Zdaniem Modzelewskiego m.in. powołanie spółki "Aplikacje krytyczne" nie pomoże w walce z luką w VAT, bo "naszą słabością jest złe prawo, nie brak informacji". Profesor ocenił, że "osiągnięcia resortu finansów na polu walki z luką w VAT równają się zero". "Jak do tej pory nie zrobiono nic, a dochody z VAT za pierwsze cztery miesiące tego roku są w zasadzie na poziomie bardzo złego roku 2015. Straciliśmy pół roku, a według ostrożnych szacunków mogliśmy - dzięki uchwaleniu nowej ustawy o VAT prezentowanej przez PiS w kampanii wyborczej - mieć między 7 a 9 mld zł miesięcznie, w zależności od dnia wejścia w życie" - mówił.
Modzelewski skrytykował brak wprowadzenia tzw. podzielonej płatności VAT, a także fakt obowiązywania w niektórych branżach odwróconej stawki VAT, która jest jego zdaniem po prostu rezygnacją z tego podatku. Pozytywnie ocenił natomiast przygotowanie tzw. pakietu paliwowego, choć uznał to za działania niewystarczające.
"Jesteśmy bardzo wdzięczni panu profesorowi, że zauważył fakt, iż przygotowaliśmy pakiet paliwowy" - powiedział PAP Jasiński. "Bardzo szanujemy pana profesora i liczymy się z jego opiniami" - dodał, pytany o wszystkie zarzuty Modzelewskiego.
Tak zwany pakiet paliwowy (nowelizacje ustaw o VAT i akcyzie, Prawa energetycznego oraz ustawy o zapasach paliw) jest elementem przygotowywanego przez resort finansów całościowego pakietu "uszczelniającego" pobór VAT. Minister finansów Paweł Szałamacha, podsumowując półroczny dorobek rządu, podkreślał, że pakiet ten pozwoli od 2017 r. uzyskiwać wyższe dochody z tego podatku.
Pakiet paliwowy ma uszczelnić pobór VAT przy tzw. wewnątrzwspólnotowych nabyciach paliwa i uszczelnić koncesjonowanie obrotu paliwami z zagranicą. Ministerstwo Finansów szacuje, że budżet zyska na tym rozwiązaniu ok. 2,5 mld zł rocznie.
Zmiany w ustawie o podatku od towarów i usług dotyczą właśnie wewnątrzwspólnotowego nabycia paliw. "Po zmianach obowiązek zapłaty podatku z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia paliw płynnych zasadniczo będzie powstawał w ciągu 5 dni od momentu wprowadzenia paliwa do kraju. Zapłacony w ten sposób podatek będzie pomniejszał podatek należny do zapłaty wynikający z deklaracji podatkowej" - głosi uzasadnienie.
Zmiany w ustawie Prawo energetyczne polegają z kolei na uszczelnieniu systemu koncesjonowania obrotu paliwami płynnymi z zagranicą. Projekt zakłada, że koncesje na obrót paliwami z zagranicą będą przyznawane wyłącznie "podmiotom mającym siedzibę w Polsce lub przedsiębiorstwom zagranicznym, które zarejestrowały oddział w naszym kraju i za jego pośrednictwem będą wprowadzać do Polski paliwa płynne".
Zmiany w ustawie o podatku akcyzowym mają natomiast uniemożliwić obchodzenie "zabezpieczającej funkcji koncesji na obrót paliwami z zagranicą". Projekt zakłada ograniczenie wykonywania funkcji usługowej przez składy podatkowe i zarejestrowanych odbiorców, polegające na tym, że świadczenie usług będzie możliwe wyłącznie na rzecz podmiotów mających siedzibę lub miejsce zamieszkania w Polsce lub podmiotów zagranicznych mających oddział z siedzibą w naszym kraju. Rozwiązanie to ma dotyczyć wyłącznie nabywania paliw silnikowych i nie obejmie paliw zwolnionych z akcyzy.
Nowe rozwiązania miałyby obowiązywać od 1 sierpnia 2016 r. Pakiet jest po pierwszym czytaniu w Sejmie, zajmuje się nim sejmowa komisja finansów.