"To jest pewnego rodzaju strata, ale zarazem szansa na przynajmniej częściowe domknięcie, z czego wynikać może poprawa naszego deficytu budżetowego czy zmniejszenie deficytu. A może nawet zmiana tego deficytu w nadwyżkę za kilka lat, jeśli powiedzie nam się operacja w pełni domykania tych luk podatkowych" - dodał.
Morawiecki powiedział, że nowy rząd będzie dbał o stabilność finansową.
"Jesteśmy w pierwszej dziesiątce najbardziej zadłużonych względem zagranicy krajów świata. I bardzo zależnym w związku z tym od zagranicy. Dlatego też rząd bardzo będzie dbał o stabilność finansową. Będzie bardzo dbał też o to, żeby inwestorów zagranicznych nie tylko nie wystraszyć, ale zaprosić, przede wszystkim tych, którzy będą przynosili tutaj wartość dodaną" - powiedział.