Można już występować o wznowienie sprawy, jeżeli fiskus po przegranej w Trybunale Sprawiedliwości UE ograniczył wypłatę oprocentowania od niesłusznie pobranego podatku.
W poniedziałek (24 lipca 2023 r.) został opublikowany wyrok, zgodnie z którym oprocentowanie należy się podatnikowi za cały czas przetrzymywania przez skarbówkę nienależnie pobranej daniny.
Wyrok ten – przypomnijmy – zapadł 8 czerwca 2023 r. w sprawie polskich przepisów (sygn. akt C-322/22). Pisaliśmy o nim w artykule „Państwo nie może nieodpłatnie trzymać cudzych pieniędzy” (DGP nr 111/2023).
W związku z opublikowaniem tego wyroku przedsiębiorcy, którym fiskus ograniczył wypłatę odsetek, mogą starać się teraz o wznowienie postępowania – czy to administracyjnego, czy sądowoadministracyjnego.
Jeżeli nie zaskarżyli do sądu decyzji fiskusa, mają miesiąc od publikacji wyroku TSUE w Dzienniku Urzędowym UE na wznowienie postępowania podatkowego. Wynika to z art. 241 par. 2 pkt 2 ordynacji podatkowej.
Jeśli natomiast podatnik przegrał spór o odsetki w sądzie, a wyrok się uprawomocnił, to potrzebny jest wniosek o wznowienie postępowania sądowoadministracyjnego. Są na to trzy miesiące od publikacji wyroku w Dzienniku Urzędowym UE (art. 272 par. 3 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 259 ze zm.).
Oba terminy są nieprzekraczalne.
Wadliwy przepis
Przypomnijmy, że TSUE zakwestionował art. 78 par. 5 ordynacji podatkowej. Orzekł, że jest on sprzeczny z prawem Unii Europejskiej, bo niesłusznie ogranicza oprocentowanie podatkowych nadpłat.
Przypomnijmy, że zgodnie z tym przepisem oprocentowanie przysługuje za okres:
1) od dnia powstania nadpłaty do dnia jej zwrotu – ale tylko pod warunkiem, że podatnik złożył wniosek o zwrot nadpłaty w terminie 30 dni od dnia publikacji sentencji orzeczenia TSUE w Dzienniku Urzędowym UE;
2) od dnia powstania nadpłaty do 30. dnia od publikacji sentencji orzeczenia TSUE w Dzienniku Urzędowym UE – jeżeli wniosek o zwrot nadpłaty został złożony po upływie 30 dni od dnia tej publikacji.
Czego dotyczył wyrok
Spór z fiskusem, który zakończył się dopiero wyrokiem TSUE, dotyczył tego, do kiedy należy liczyć to oprocentowanie, jeżeli podatnik wystąpi o zwrot nadpłaty po upływie 30 dni od opublikowania sentencji orzeczenia TSUE w Dzienniku Urzędowym UE. Czy odsetki należą mu się tylko do tego 30. dnia, czy aż do dnia zwrotu nadpłaconego podatku? I co w sytuacji, gdy podatek został zapłacony (pobrany przez płatnika) już po tym, jak zapadł korzystny wyrok TSUE wskazujący, że danina fiskusowi się nie należała?
Wyrok zapadł na tle sprawy amerykańskiego funduszu inwestycyjnego, po dziewięciu latach od poprzedniej wygranej tego funduszu – również przed TSUE. Chodziło o zwolnienie dywidend z podatku dochodowego. Fundusz wygrał to starcie przed TSUE (wyrok z 10 kwietnia 2014 r. w sprawie C-190/12).
W 2017 r. wystąpił więc do urzędu skarbowego o zwrot nadpłaty podatku za lata 2012–2014. Domagał się również oprocentowania. Uważał, że skarbówka powinna zapłacić mu odsetki od dnia pobrania podatku aż do dnia zwrotu nadpłaty.
Urząd zwrócił nadpłatę, natomiast co do oprocentowania to w odniesieniu do nadpłat powstałych w latach 2012 i 2013 wypłacił odsetki tylko za okres od dnia pobrania podatku do 30. dnia od publikacji wyroku TSUE w Dzienniku Urzędowym UE, czyli do 10 lipca 2014 r. Tłumaczył, że gdyby nie 30-dniowy termin, to podatnicy celowo zwlekaliby ze składaniem wniosków o zwrot nadpłaty, aby skorzystać z oprocentowania – wyższego niż w bankach.
Natomiast co do nadpłaty za 2014 r., to urząd w całości odmówił oprocentowania. Argumentem było to, że podatek za ten rok został pobrany już po publikacji wyroku TSUE z 10 lipca 2014 r. w Dzienniku Urzędowym UE.
Unijny trybunał nie zgodził się z taką argumentacją, zakwestionował również sam art. 78 par. 5 ordynacji. ©℗