Przykładem jest sytuacja, gdy wypłatę zmarłego pracownika otrzymuje jego rodzina. Najwięcej pieniędzy oddadzą fiskusowi współmałżonek i dzieci
Fiskus sprzyja rodzinie. To hasło wielu kampanii informacyjnych, mających na celu zmianę wizerunku aparatu fiskalnego na lepszy. Na potwierdzenie tej tezy przywołuje się różne inicjatywy ustawodawcze lub nowelizacje prawa, jak chociażby niedawną zmianę wysokości ulgi na dzieci. Trzeba przyznać: hasło piękne, ale czy prawdziwe? Otóż okazuje się, że są przypadki, gdy najbliższa rodzina jest najbardziej obciążona podatkowo. Jest tak np. w sytuacji wypłaty zaległej pensji zmarłego członka rodziny. Jeśli otrzyma ją np. brat zmarłego, nie zapłaci podatku. Jeśli jednak zaległą pensję otrzymają wdowa lub dzieci zmarłego, to muszą zapłacić podatek. Jak wykazaliśmy w przykładzie obok, różnica może być znaczna.
Ustawodawca lubi uchodzić za „dobrego wujka”. Co jakiś czas wprowadza rozwiązania prawne, podkreślając ich prorodzinny charakter. Różnie z tym jednak bywa – wiele przepisów jest wręcz antyrodzinnych. Ta przypadłość nie omija też prawa podatkowego.
Jednym z przykładów takich rozwiązań jest kwestia opodatkowania wypłat dokonanych przez pracodawcę na rzecz spadkobierców zmarłego pracownika. Okazuje się, że w najgorszej sytuacji jest małżonek i dzieci. Bowiem w takim przypadku wypłata należna zmarłemu pracownikowi jest wyłączona ze spadku. Zmusza to najbliższą rodzinę, tj. właśnie współmałżonka i dzieci, do zapłaty podatku dochodowego (PIT) od tych kwot. W praktyce najczęściej oznacza to pomniejszenie należności o 18 proc., a w niektórych przypadkach nawet o 32 proc.
Zupełnie inaczej traktowane jest np. rodzeństwo. Brat lub siostra, którzy otrzymaliby świadczenia od pracodawcy zmarłego, nie zapłacą PIT. W takiej sytuacji mamy bowiem do czynienia ze spadkiem. A skoro spadek, to może powinni zapłacić podatek od spadków i darowizn? Okazuje się, że też nie. Muszą tylko pamiętać, aby ciągu pół roku od daty śmierci złożyć w urzędzie skarbowym formularz SD-Z2.
Z kolei dalsi krewni zapłacą co najwyżej podatek od spadków i darowizn, który jest niższy niż PIT. [tabela]
W ciekawej sytuacji są rodzice zmarłego. Są oni uprawnieni do renty rodzinnej, ale w tym celu musi być spełnionych kilka warunków, m.in. zmarły musiał przed śmiercią przyczyniać się do ich utrzymania. Jednak w praktyce okoliczność ta jest niemal nie do udowodnienia. W efekcie mają oni wybór (w szczególności jeżeli zmarły nie miał małżonka i dzieci): mogą dostać pieniądze poza spadkiem (z 18-proc. PIT, gdy są uprawnieni do renty rodzinnej – są wtedy w analogicznej sytuacji, jak małżonek i dzieci) lub nieopodatkowany spadek. Wybór wydaje się oczywisty.
W efekcie mamy dość kuriozalną sytuację. Zazwyczaj małżonkowie prowadzą wspólne gospodarstwo domowe, razem wychowują dzieci. Mimo to po śmierci męża żona jest zobligowana do zapłaty PIT, bo ustawodawca wyłączył ze spadku niepodjęte wynagrodzenie ze stosunku pracy. Gdyby jedynym spadkobiercą zmarłego był np. jego brat, nie zapłaciłby żadnego podatku (ani PIT, ani podatku od spadków i darowizn), nawet wówczas, gdy z powodu waśni rodzinnej bracia nie utrzymywali ze sobą kontaktu.
Okazuje się więc, że małżonek i dzieci są w przedmiotowym zakresie traktowani bardziej surowo przez ustawodawcę niż dalsi członkowie rodziny, a nawet osoby obce (np. dziedziczące na podstawie testamentu). Można się wręcz zastanawiać, czy taka sytuacja jest zgodna z konstytucją. Jak wskazuje bowiem jej art. 71, państwo w swojej polityce społecznej i gospodarczej uwzględnia dobro rodziny. Rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietne i niepełne, mają prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych. Obowiązek zapłaty podatku przez małżonka i wyłączenie z opodatkowania chociażby rodzeństwa oznacza wręcz działanie na szkodę rodziny i nie znajduje logicznego uzasadnienia. Może czas na zmiany?
Tabela. Kto i ile musi zapłacić
Otrzymujący świadczenie Spadek Podatek Kto rozlicza Formularz
Małżonek oraz uprawnieni do renty rodzinnej:n dzieci,n rodzice. Nie. Wypłata nie wchodzi do spadku. PIT obliczony według stawki 18-proc., bez kosztów uzyskania – progresja na koniec roku (w praktyce oznacza to możliwość podwyższenia opodatkowania do 32 proc.).Podatek od spadków i darowizn – brak. Płatnik (pracodawca zmarłego) rozlicza zaliczki na podatek.Na koniec roku osoba, która otrzymała świadczenie, wykazuje je w swoim zeznaniu rocznym. PIT-11
Zstępni, wstępni (w tym rodzice), rodzeństwo. Tak. Wypłata stanowi element spadku. PIT – brak.Podatek od spadków i darowizn – brak (przy założeniu, że zostanie terminowo złożony formularz SD-Z2). Podatnik (każdy ze spadkobierców). Brak wzoru, ale jest obowiązek jego złożenia – płatnik powinien bowiem o dokonanych wypłatach poinformować urząd skarbowy spadkobierców.
Inni spadkobiercy. j.w. PIT – brak.Podatek od spadków i darowizn – należy zapłacić. Podatnik (każdy ze spadkobierców). j.w.
Podstawa prawna
Art. 631 par. 2 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1502 ze zm.). Art. 922 par. 2 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121). Art. 2 ust. 1 pkt 3, art. 18, art. 41 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 ze zm.). Art. 4a i 19 ustawy z 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 86 ze zm.). Art. 71 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.).