Projektowanie i szycie kostiumów wykorzystywanych w filmach, serialach oraz reklamach nie jest usługą kulturalną. Nie przysługuje więc z tego tytułu zwolnienie z VAT – wyjaśnił dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Kobieta, która o to spytała, wyjaśniła, że tworzone przez nią kostiumy stanowią indywidualne dzieła, spełniają definicję utworu w rozumieniu art. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 2509 ze zm.).

Podkreśliła, że nigdy nie korzysta z prac podwykonawców, wszystkie kostiumy są indywidualnym wyrazem jej twórczości, a prawa autorskie do każdego z nich przekazuje na rzecz zamawiającego w zamian za wynagrodzenie (honorarium).

Kobieta uważała, że spełnia wszystkie warunki zwolnienia na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 33 lit. b ustawy o VAT. Przepis ten dotyczy usług kulturalnych świadczonych m.in. przez indywidualnych twórców wynagradzanych w formie honorariów, w tym za przekazanie lub udzielenie licencji do praw autorskich.

Dyrektor KIS nie zgodził się z podatniczką. Przyznał, że jako indywidualny twórca spełnia ona warunki podmiotowe do skorzystania ze zwolnienia, ale nie zostaną spełnione warunki przedmiotowe.

Wyjaśnił, że usługi kulturalne polegają na tworzeniu, upowszechnianiu i ochronie kultury, przez którą należy rozumieć „naturalne i kulturalne dziedzictwo ludzkości o charakterze materialnym i niematerialnym, w szczególności w zakresie historii, nauki i sztuki”.

Natomiast wykonywane przez podatniczkę usługi „mają charakter projektowego i rzemieślniczego wykonania kostiumów na konkretne zlecenie kontrahentów z branży filmowej, telewizyjnej czy reklamowej”. Nawet jeśli część z nich jest tworzona na wzór ubiorów z konkretnej, minionej epoki, to – jak stwierdził dyrektor KIS – nie oznacza to, iż usługom projektowania oraz szycia i przeróbek odzieży można nadać walor kulturalny.©℗