Ulga na robotyzację to nowy rodzaj ulgi podatkowej wprowadzonej w ramach pakietu Polski Ład przez ustawę z 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 2105; ost.zm. Dz.U. z 2023 r. poz. 1059). Ma ona wesprzeć automatyzację procesów produkcyjnych i przyczynić się do modernizacji polskich firm. Przedsiębiorcy, którzy skorzystają z tej ulgi, będą mogli odliczyć od podstawy opodatkowania 50 proc. kosztów poniesionych na robotyzację. Co istotne, ulga będzie obowiązywać tylko przez pięć lat, czyli do 2026 r. - piszą Dariusz Fistek, doradca podatkowy, menedżer w MDDP, Konrad Medoliński, doradca podatkowy, menedżer w MDDP i Bartosz Głowacki, doradca podatkowy, partner w MDDP.
- Ulga B+R a ulga na prototyp
- Ulga na prototyp a rozpoczęcie produkcji
- Definicja robota przemysłowego
- Ulga na robotyzację przy działalności magazynowej
- Wydatki poniesione na roboty czy odpisy amortyzacyjne
Natomiast ulga na prototyp pozwala odliczyć nawet 30 proc. sumy kosztów poniesionych na produkcję próbną i wprowadzenie nowego produktu na rynek.
Na pytania dotyczące szczegółów funkcjonowania tych dwóch ulg odpowiadają eksperci podatkowi prowadzący na Platformie Wiedzy MDDP szkolenie „Tax incentives in Polish CIT for 2023”.
Ulga B+R a ulga na prototyp
ODPOWIEDŹ Analizując stosunek ulgi na prototyp do ulgi badawczo-rozwojowej (ulgi B+R), warto zauważyć, że ulga B+R ma szersze zastosowanie. Podstawowym założeniem ulgi B+R jest dodatkowe odliczenie od podstawy opodatkowania podatku dochodowego kosztów ponoszonych w związku z prowadzonymi pracami badawczo-rozwojowymi. Przez prace badawczo-rozwojowe rozumie się badania naukowe lub prace rozwojowe podejmowane w sposób systematyczny w celu zwiększenia zasobów wiedzy oraz wykorzystania zasobów wiedzy do tworzenia nowych zastosowań. Oznacza to, że efektem takich prac może być jakiekolwiek twórcze rozwiązanie zwiększające zasób wiedzy, które jest efektem podejmowanych badań lub prac rozwojowych w sposób systematyczny przy użyciu odpowiednich do tego zasobów. Za takie twórcze rozwiązanie uważa się m.in. opracowywanie nowego produktu w ramach danego przedsiębiorstwa. Warto jednak zaznaczyć, że nie każda działalność badawczo-rozwojowa będzie bezpośrednio związana z produkcją próbną i wprowadzeniem na rynek nowych produktów. Natomiast ulga na prototyp jest kolejnym krokiem w cyklu życia danego produktu. Po rozwoju produktu w ramach działalności B+R przychodzi czas na wytworzenie prototypu i wprowadzenie go do obiegu gospodarczego. Tym samym celem ulgi na prototyp jest dodatkowe obniżenie podstawy opodatkowania w odniesieniu do kosztów związanych z produkcją próbną i wprowadzeniem na rynek nowego produktu. Takim produktem nie może być usługa. Oznacza to, że zasadniczo ulga B+R oraz ulga na prototyp stanowią wzajemne uzupełnienie.
W przepisach brakuje jednak informacji o relacji obu ulg. Wydaje się, że podatnik ma możliwość wyboru, z której ulgi chce skorzystać, gdy dane wydatki kwalifikują się do rozliczenia w ramach obu tych ulg. Przy analizie, która ulga jest bardziej opłacalna, należy brać pod uwagę indywidualną sytuację podatnika. Na przykład, jeżeli maszyna zostanie nabyta do produkcji próbnej, ale jednocześnie będzie wykorzystywana do działalności B+R przez kilka kolejnych lat, bardziej korzystne może się okazać skorzystanie z ulgi B+R. W przypadku jednak, gdy taka maszyna tylko raz zostanie wykorzystana do produkcji próbnej prototypu, a następnie podatnik będzie ją wykorzystywał do masowej produkcji, to może się okazać, że ulga na prototyp będzie bardziej korzystna.
Ulga na prototyp a rozpoczęcie produkcji
ODPOWIEDŹ Istnieje kilka warunków, które należy spełnić, aby istniała możliwość skorzystania z ulgi na prototyp. Zgodnie z przepisami w ramach ulgi mogą być rozliczane wyłącznie koszty związane z produkcją próbną nowego produktu lub wprowadzeniem nowego produktu na rynek. Przepisy nie wskazują jednak, że warunkiem koniecznym do skorzystania z ulgi jest wprowadzenie opracowanego produktu na rynek. W związku z tym nie ma podstaw, aby ograniczać możliwość stosowania ulgi na prototyp wyłącznie do sytuacji, gdy wytworzony prototyp został przekazany do produkcji masowej i odbywa się jego sprzedaż. Produkcja próbna jest definiowana jako etap rozruchu technologicznego produkcji niewymagający dalszych prac projektowo-konstrukcyjnych lub inżynieryjnych, którego celem jest wykonanie prób i testów przed uruchomieniem procesu produkcji nowego produktu, powstałego w wyniku prowadzenia przez podatnika prac badawczo-rozwojowych, przy czym etap rozruchu technologicznego obejmuje okres od momentu poniesienia pierwszego kosztu związanego z tym etapem do momentu rozpoczęcia produkcji nowego produktu. Może się okazać, że produkcja próbna zakończy się fiaskiem, a nowy produkt ostatecznie nie trafi na rynek, bo w ramach produkcji próbnej zostaną ujawnione dyskwalifikujące go cechy. Zaniechanie dalszej inwestycji w prototyp nie wpływa więc na uprzednie skorzystanie z przedmiotowej ulgi.
Warto przypomnieć, że kosztami kwalifikowanymi ulgi na prototyp mogą być nie tylko cena nabycia lub koszty wytworzenia fabrycznie nowych środków trwałych niezbędnych do produkcji próbnej nowego produktu koszty nabycia materiałów i surowców nabytych wyłączenie w celu produkcji próbnej nowego produktu, lecz także wydatki na wprowadzenie nowego produktu na rynek, do których zalicza się m.in. koszty badań cyklu życia produktu albo uzyskania lub utrzymania zezwoleń, oznaczeń bądź innych obowiązkowych dokumentów, niezbędnych do prowadzenia obrotu lub użytkowania produktów.
Definicja robota przemysłowego
ODPOWIEDŹ Pojęcie robotów przemysłowych zostało zdefiniowane na potrzeby ulgi na robotyzację w art. 38eb ust. 3 ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 2587; ost.zm. Dz.U. z 2023 r. poz. 1059; dalej: ustawa o CIT) i art. 52jb ust. 3 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 2647; ost.zm. Dz.U. z 2023 r. poz. 1059; dalej: ustawa o PIT). Zgodnie z tymi definicjami za robota przemysłowego uważa się automatycznie sterowaną, programowalną, wielozadaniową i stacjonarną lub mobilną maszynę, o co najmniej trzech stopniach swobody, posiadającą właściwości manipulacyjne bądź lokomocyjne dla zastosowań przemysłowych. Jednocześnie, aby maszyna mogła zostać zakwalifikowana jako robot przemysłowy, musi:
- wymieniać dane w formie cyfrowej z urządzeniami sterującymi i diagnostycznymi lub monitorującymi w celu zdalnego: sterowania, programowania, monitorowania lub diagnozowania,
- być podłączona z systemami teleinformatycznymi usprawniającymi procesy produkcyjne podatnika, w szczególności z systemami zarządzania produkcją, planowania lub projektowania produktów,
- być monitorowana za pomocą czujników, kamer lub innych podobnych urządzeń,
- być zintegrowana z innymi maszynami w cyklu produkcyjnym podatnika.
O ile większość warunków pozwalających na klasyfikację maszyny jako robota przemysłowego ma charakter czysto techniczny, to pewne trudności może wzbudzić poprawne zrozumienie, czym ma się charakteryzować zastosowanie przemysłowe. W przepisach bowiem nie wskazano, na czym ma polegać zastosowanie przemysłowe maszyny. W związku z tym – w celu poprawnego zrozumienia tego pojęcia – należy odwołać się do jego językowego znaczenia. W powszechnym rozumieniu, wynikającym m.in. z definicji stworzonych na potrzeby słowników języka polskiego, przemysł jest tłumaczony jako działalność polegająca na produkcji materialnej polegająca na wydobywaniu z ziemi bogactw naturalnych i wytwarzaniu produktów w sposób masowy przy użyciu urządzeń mechanicznych. Tak więc za maszynę wykorzystywaną w pracach o charakterze przemysłowym rozumie się takie urządzenie, które jest używane w procesie produkcji towarów na dużą skalę. Warto zaznaczyć, że organy podatkowe nie stosują pojęcia przemysłu rozszerzająco. W efekcie za robota przemysłowego uważa się urządzenia, które są wykorzystywane przy działalności związanej z produkcją. Podejście organów podatkowych jest o tyle ciekawe, że dla potrzeb podatku u źródła definicja urządzenia przemysłowego jest przez organy podatkowe zakreślana relatywnie szeroko i obejmuje każde urządzenie związane z przemysłem, a nie tylko takie, które wykorzystywane bezpośrednio przy produkcji przemysłowej.
Ulga na robotyzację przy działalności magazynowej
ODPOWIEDŹ Robot, którego koszty nabycia mogą kwalifikować się do ulgi na robotyzację, musi mieć zastosowanie przemysłowe. Może więc być on wykorzystywany wyłącznie w działalności o charakterze przemysłowym, rozumianej jako produkcja materialna polegająca na wydobywaniu z ziemi bogactw naturalnych i wytwarzaniu produktów w sposób masowy przy użyciu urządzeń mechanicznych. W związku z tym nie ma możliwości skorzystania z ulgi na robotyzację w przypadku posiadania robota, który byłby wykorzystywany w branżach, w których do takiej produkcji towarów nie dochodzi, np. przy świadczeniu usług lub handlu. Pewne wątpliwości wzbudza możliwość skorzystania z ulgi na robotyzację przez producenta przemysłowego, który posiada maszyny wykorzystywane do prac magazynowych przy wytworzonych przez siebie produktach. Granica w tej kwestii nie jest wyraźna. Aktualna linia interpretacyjna organów podatkowych jest niekorzystna dla podatników, gdyż przyjmują one, że nie ma możliwości skorzystania z ulgi w przypadku zakupu robotów wykorzystywanych w pracach innych niż takie, które są bezpośrednio związane z produkcją towarów, do których należy m.in. pakowanie i magazynowanie towarów. W efekcie do ulgi nie kwalifikują się maszyny wykorzystywane do prac magazynowych, nawet jeżeli są one wykonywane przez producenta towarów.
Wydatki poniesione na roboty czy odpisy amortyzacyjne
ODPOWIEDŹ Przepisy wskazują, że w uldze na robotyzację mogą być rozliczane wydatki na nabycie fabrycznie nowych robotów oraz innych urządzeń peryferyjnych bądź w inny sposób funkcjonalny związanych z robotami przemysłowymi. Nie zdefiniowano jednak wprost, czy w uldze może być rozliczna całość poniesionych z tego tytułu wydatków, czy też możliwość rozliczenia dotyczy wyłącznie kwoty rocznych odpisów amortyzacyjnych w przypadku robotów uznawanych za środki trwałe. Zgodnie z dominującą linią interpretacyjną organów podatkowych za koszty nabycia robotów przemysłowych podlegające uldze na robotyzację uważa się wyłącznie odpisy amortyzacyjne dokonywane od tych robotów. Wynika to przede wszystkim z tego, że odliczenie wydatku od dochodu w ramach ulgi na robotyzację jest możliwe, gdy dany wydatek stanowi koszt uzyskania przychodów. W przypadku gdy składniki majątku (roboty) uznawane są za środki trwałe, kosztami uzyskania przychodów są odpisy amortyzacyjne od tych środków trwałych. Z innej jednak strony ustawy o CIT i o PIT wprost definiują, co jest kosztem uzyskania przychodów poniesionym na robotyzację i mówią o kosztach nabycia robotów, a nie o odpisach amortyzacyjnych. Amortyzacja to jedynie sposób rozliczania kosztów podatkowych w czasie. Kierunek ten został również zaakceptowany w jednej z interpretacji indywidulanej wydanej w 2022 r. Jak dotąd jednak opinia ta pozostaje odosobniona.
Warto dodać, że poza odpisami amortyzacyjnymi od wartości początkowej robotów przemysłowych kosztami kwalifikowanymi ulgi na robotyzację mogą być m.in.:
- koszty nabycia fabrycznie nowych maszyn, urządzeń lub systemów służących do zdalnego zarządzania, diagnozowania, monitorowania lub serwisowania robotów przemysłowych – w szczególności czujników i kamer,
- koszty nabycia wartości niematerialnych i prawnych niezbędnych do poprawnego uruchomienia i przyjęcia do używania robotów przemysłów oraz innych środków trwałych kwalifikujących się do ulgi na robotyzację, czy
- koszty nabycia usług szkoleniowych dotyczących robotów przemysłowych oraz innych środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych kwalifikujących się do ulgi.
Zakup zorganizowanej części likwidowanego przedsiębiorstwa a ulga na robotyzację
ODPOWIEDŹ Nie ma podstaw prawnych umożliwiających zaliczenie do ulgi na robotyzację kosztów zakupu robotów, które zostały nabyte wraz z zakupem zorganizowanej części likwidowanego przedsiębiorstwa. Zgodnie z przepisami za koszty uzyskania przychodów poniesione na robotyzację uznaje się m.in. koszty nabycia wyłącznie fabrycznie nowych robotów przemysłowych. Natomiast z perspektywy podatnika, który zakupił zorganizowaną część likwidowanego przedsiębiorstwa, roboty wchodzące w jego skład nie będą fabrycznie nowe, lecz używane. W efekcie warunek fabrycznej nowości robotów nie zostanie spełniony, co uniemożliwia rozliczenie w uldze na robotyzację wydatków na roboty wchodzące w skład nabywanej zorganizowanej części likwidowanego przedsiębiorstwa.
Zastąpienia starego robota nowym
ODPOWIEDŹ Co do zasady nie ma możliwości zastąpienia robota rozliczanego w uldze nowszym (i lepszym) urządzeniem, tak aby istniała możliwość kontunuowania wcześniej rozliczanej ulgi z tytułu zakupu zakupionego wcześniej urządzenia. Ulga ma charakter kosztowy i przysługuje w odniesieniu do konkretnego urządzenia. W przypadku zbycia przez podatnika robota przed zakończeniem okresu jego amortyzacji bądź końcem okresu podstawowego umowy leasingu finansowego konieczne jest zwiększenie podstawy opodatkowania w roku podatkowym, w którym doszło do zbycia urządzenia, o kwotę stanowiącą łączną sumę odliczeń, dokonanych z tytułu ulgi na robotyzację. W związku z tym nie ma możliwości kontynuacji rozliczania ulgi, jeżeli urządzenie nie znajduje się już w majątku podatnika. Innymi słowy, dopóki stary robot jest amortyzowany/leasingowany, to jego sprzedaż w okresie amortyzacji/trwania umowy leasingu będzie się wiązać z obowiązkiem zwrotu ulgi. Wraz z zakupem nowego urządzenia, spełniającego ustawowe przesłanki pozwalające na jego klasyfikację jako robota przemysłowego, podatnik będzie mógł rozliczyć w ramach ulgi koszty jego zakupu. Zasada ta ma również zastosowanie w przypadku wartości niematerialnych i prawnych oraz innych urządzeń, których koszty zakupu mogą być rozliczane w ramach ulgi na robotyzację. ©℗