Spadkobierca nabywa nieruchomość jednorazowo, w dacie otwarcia spadku. Od tego momentu liczy się pięcioletni okres uprawniający do sprzedaży jej bez podatku. Późniejszy dział spadku nie ma znaczenia – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Sprawa dotyczyła kobiety, która po śmierci męża w 2011 r. odziedziczyła po nim połowę majątku – domu wraz z działką. Drugą połowę odziedziczyli rodzice zmarłego. W 2013 r. podatniczka spłaciła teściów i stała się jedyną właścicielką tej nieruchomości.
W 2018 r. sprzedała dom i wystąpiła o interpretację, by się upewnić, że nie musi płacić podatku dochodowego. Uzasadniała, że sprzedaż nastąpiła po upływie pięciu lat od daty nabycia, które – jej zdaniem – miało miejsce w 2011 r.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się z nią tylko częściowo. Stwierdził, że należy tu rozróżnić dwie daty. Jedna to rok 2011, kiedy kobieta nabyła połowę nieruchomości w wyniku otwarcia spadku. Natomiast drugą połowę nabyła dopiero w 2013 r. w wyniku działu spadku. To oznacza, że powinna zapłacić podatek od dochodu ze sprzedaży połowy udziałów w nieruchomości. Pięcioletni termin uprawniający do sprzedaży bez podatku upłynął bowiem dopiero z końcem 2018 r. – stwierdził fiskus.
Kobieta zaskarżyła tę interpretację, a WSA w Łodzi podzielił jej stanowisko (sygn. akt. I SA/Łd 226/19). Przypomniał, że spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy (art. 924 kodeksu cywilnego), a spadkobierca nabywa spadek z chwilą otwarcia spadku (art. 925 k.c.). Tak więc nabycie w dacie otwarcia spadku odnosi się także do tych składników majątku, które później przypadają spadkobiercom w wyniku jego działu, nawet jeśli przewyższają one ich udział w masie spadkowej – orzekł WSA.
Orzekł więc, że skoro podatniczka nabyła nieruchomość w 2011 r., także w części przekraczającej jej udział w spadku, to tym samym sprzedaż w 2018 r. nie spowodowała powstania obowiązku podatkowego. Miała bowiem miejsce po upływie pięcioletniego terminu określonego w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a ustawy o PIT.
NSA był tego samego zdania. – Nabycie w każdym przypadku następuje w dacie otwarcia spadku i późniejsze działy spadku nie mają wpływu na określenie momentu nabycia. Nawet gdybyśmy przyjęli, że skarżąca była od początku właścicielem połowy nieruchomości, to jako współwłaściciel miała prawo do całej nieruchomości – uzasadniła wyrok NSA sędzia Aleksandra Wrzesińska-Nowacka. ©℗

orzecznictwo

Wyrok NSA z 3 listopada 2022 r., sygn. akt II FSK 590/20 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia