Firma, która organizuje spotkania integracyjne z udziałem kontrahentów prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, nie odliczy tych wydatków od przychodu – zgadzają się co do tego zarówno Naczelny Sąd Administracyjny, jak i dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej

Zarówno fiskus, jak i sąd uważają, że są to koszty reprezentacji służące budowaniu pozytywnego wizerunku firmy wśród jej współpracowników. Nie mogą być więc zaliczone do kosztów uzyskania przychodu, bo wyklucza to art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT (analogicznie art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy o PIT).
Podatkowym kosztem są tylko wydatki na integrację pracowników etatowych – potwierdza wyrok NSA z 19 października br. (sygn. akt II FSK 572/22) oraz interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 20 października br. (0111-KDIB2-1.4010.418.2022.2.AP).

Jak argumentuje fiskus

Interpretację otrzymała spółka akcyjna z branży finansowo-ubezpieczeniowej, która angażuje nie tylko pracowników (na podstawie umowy o pracę), lecz także zleceniobiorców (na podstawie umowy zlecenia), a z agentami prowadzącymi jednoosobową działalność gospodarczą zawiera umowy o współpracę (umowy B2B).
Spółka planowała zorganizować spotkanie szkoleniowo-integracyjne, w którym uczestniczyłyby wszystkie te osoby. Tłumaczyła, że celem szkoleń będzie zwiększenie kompetencji merytorycznych tych osób, a część integracyjna „doprowadzi do spojenia zespołu, wytworzenia zdrowego zjawiska rywalizacji między współpracownikami, a ponadto zwiększy motywację i zaangażowanie pracowników i współpracowników”.
Dodatkowo – jak przekonywała – zarówno szkolenia, jak i integracja pozwolą zbudować więzi między członkami zespołu, co zwiększy efektywność i jakość świadczonych przez nią usług.
Planowała więc całość tych wydatków zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Na poparcie swojego stanowiska spółka przywołała interpretację indywidualną z 30 sierpnia 2018 r. (sygn. 0114-KDIP2-1.4010.287.2018.1.KS).
Jednak dyrektor KIS zgodził się ze spółką tylko częściowo. Potwierdził, że kosztem uzyskania przychodu mogą być wydatki na organizację spotkania w tej części, w której dotyczą one pracowników i członków ich rodzin. Spółka odliczy też wydatki szkolenia merytoryczne dla zleceniobiorców i współpracujących z nią przedsiębiorców. Nie odejmie natomiast wydatków na integrację tych osób. Będą to bowiem – zdaniem dyrektora KIS – koszty reprezentacji wykluczone z podatkowych kosztów na podstawie art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT.
Jego argumentem było też to, że wydatki w tej części nie będą częścią wynagrodzenia otrzymywanego przez zleceniobiorców i współpracowników.
Z tych samych powodów podatkowym kosztem nie będą również wydatki na integrację z osobami towarzyszącymi zleceniobiorcom i przedsiębiorcom współpracującym ze spółką – uznał dyrektor KIS.

Co mówią sądy

Dzień wcześniej podobną sprawę rozstrzygnął NSA. Wniosek o wydanie interpretacji złożyła spółka, która planowała organizację spotkania integracyjnego, w którym uczestniczyliby pracownicy oraz współpracujący z nią jednoosobowi przedsiębiorcy. Ona również przekonywała, że taka integracja zwiększy motywację do pracy oraz jakość świadczonych usług, a to przełoży się na wzrost jej przychodów.
Tłumaczyła, że takich efektów nie uda się osiągnąć, organizując spotkania wyłącznie dla pracowników, z pominięciem współpracowników. Nie uda się w ten sposób stworzyć zgranego zespołu oraz dobrej i sprawnej komunikacji – argumentowała.
Dyrektor KIS jednak zgodził się na zaliczenie do podatkowych kosztów wyłącznie wydatków na integrację pracowników. Wyjaśnił, że integracja z przedsiębiorcami ma znamiona reprezentacji.
Spór o to trafiał dwukrotnie na wokandę NSA. Najpierw sąd kasacyjny uchylił wyrok rzeszowskiego WSA z przyczyn formalnych, po raz drugi zrobił to z powodów merytorycznych. Nie zgodził się bowiem z sądem I instancji, że wydatki na integrację z przedsiębiorcami to koszty reprezentacji. Można je uznać za pośrednie koszty uzyskania przychodu, które odnoszą się do całokształtu działalności gospodarczej spółki – stwierdził rzeszowski WSA (sygn. akt I SA/Rz 94/22).
NSA był innego zdania. Przyznał rację fiskusowi, że wydatki na integrację ze współpracującymi ze spółką przedsiębiorcami to koszty reprezentacji, których nie można odliczyć. ©℗