Sprawa ta ekscytuje przedsiębiorców m.in. dlatego, że fiskus przyznał otwarcie w tzw. interpretacji ogólnej z 2013 r. iż "nie podlegają wykluczeniu z kosztów uzyskania przychodów ponoszone przez podatników wydatki na drobne poczęstunki (np. ciastka, paluszki, kanapki), napoje (np. kawa, herbata, woda mineralna, soki), a także posiłki (np. obiady, lunche), niezależnie od miejsca ich podawania (w siedzibie podatnika, czy też poza nią), podawane podczas prowadzenia rozmów z kontrahentami, inwestorami, wykonawcami etc. dotyczących zakresu prowadzonej przez podatników działalności gospodarczej".
W katalogu wydatków, które według MF można zaliczyć w koszty nie ma jednak alkoholu, który także mógłby być serwowany podczas takich spotkań. W wyjaśnieniach przekazanych PAP resort finansów przywołał tę samą interpretację (z 25 listopada 2013 r. Nr DD6/033/127/SOH/2013/RD - 120521).
Według MF wynika z niej, że wymienienie w przepisach podatkowych jako przykładowych kosztów reprezentacji (takich wydatków nie można zaliczać w koszty - PAP) wydatków na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych, nie oznacza, że wydatki tego rodzaju zawsze muszą zostać wyłączone z kosztów uzyskania przychodów. Kwalifikacja każdego przypadku powinna być odrębna, pod kątem warunków i okoliczności uzasadniających poniesienie takich wydatków.
"Dla kwalifikacji danych wydatków jako wydatków na reprezentację wykluczonych z kosztów uzyskania przychodów nie jest istotne miejsce podawania poczęstunków, świadczenia usług gastronomicznych etc, tj. nie bierze się pod uwagę tego, czy poczęstunki odbywają się w siedzibie firmy, czy też poza nią. Dla oceny takich wydatków nie są także istotne takie cechy, jak wystawność, wytworność, okazałość poczęstunków. Nie ma bowiem możliwości skonstruowania miernika dla określenia poziomu wystawności, wytworności, okazałości czy przepychu jednakowego dla wszystkich podmiotów gospodarczych" - poinformowało MF.
Zdaniem resortu finansów za wydatki na zakup żywności, napojów i usług gastronomicznych, wyłączone z kosztów uzyskania przychodów na podstawie art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT i art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy o PIT, należy uznać te, których wyłącznym bądź dominującym celem jest stworzenie pewnego wizerunku podatnika, dobrego obrazu jego firmy, czy działalności, wykreowanie pozytywnych relacji z uczestnikami takich spotkań.
Ministerstwo uważa, że każda sprawa powinna być przedmiotem odrębnej oceny pod kątem okoliczności, w jakich doszło do poniesienia omawianych wydatków. "Poniesione wydatki na zakup żywności, napojów i usług gastronomicznych powinny spełniać wymogi przepisów art. 15 ust. 1 ustawy o CIT lub art. 22 ust. 1 ustawy o PIT, czyli być poniesionymi w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów" - zaznaczono.
MF podkreśliło, że nie pozostają w jakimkolwiek związku z przychodami podatnika wydatki np. na obiady dla rodziny, fundowane przyjęcia dla znajomych, na usługi rozrywkowe. Tego rodzaju, przykładowo podane wydatki, nie mieszczące się w kategorii kosztów uzyskania przychodów, nie mogą być w ogóle rozważane w kontekście wyłączeń określonych w ustawach o CIT i PIT - wskazało.
"Rzeczpospolita" informowała niedawno, że coraz częściej w interpretacjach fiskusa pojawia się stanowisko, iż wydatki na alkohol zwyczajowo podawany podczas spotkań z kontrahentami nie są wykluczone z kosztów.