Uchodźcy pracujący zdalnie z Polski na rzecz ukraińskich pracodawców nie będą mogli wybrać sobie korzystniejszego sposobu rozliczenia – poinformowało Ministerstwo Finansów, zaprzeczając doniesieniom niektórych mediów.
Uchodźcy pracujący zdalnie z Polski na rzecz ukraińskich pracodawców nie będą mogli wybrać sobie korzystniejszego sposobu rozliczenia – poinformowało Ministerstwo Finansów, zaprzeczając doniesieniom niektórych mediów.
W internecie pojawiły się bowiem informacje, że „rząd polski pozwoli uchodźcom pracującym zdalnie z Polski dla ukraińskich pracodawców wybrać sobie korzystniejsze opodatkowanie do rozliczenia”.
To nieprawda – twierdzi ministerstwo w odpowiedzi na pytanie DGP o szczegóły rzekomych zmian. Resort wyjaśnia, że podstaw do takiego wniosku z pewnością nie daje pismo MF z 6 lipca 2022 r. (nr ref. DD4.8223.69.2022) skierowane do władz ukraińskich. Zostało ono sporządzone w języku angielskim.
MF stwierdza jasno: „Jeżeli ukraiński rezydent podatkowy wykonuje pracę najemną na terytorium Polski, a jego wynagrodzenie jest wypłacane przez ukraińskiego pracodawcę, który nie posiada w Polsce zakładu albo stałej placówki, jest zobowiązany do zapłaty podatku w Polsce, jeśli jego pobyt przekroczy 183 dni w roku kalendarzowym” (patrz: ramka).
To oznacza, że jeżeli w sierpniu pobyt Ukraińca w Polsce przekroczył 183 dni, to taka osoba musi do 20 września br. wpłacić podatek do polskiego urzędu skarbowego i to od wszystkich przychodów osiągniętych od dnia przybycia do naszego kraju.
W piśmie z 6 lipca br. znalazło się natomiast inne ważne zdanie: „Jeśli chodzi o mieszkańców Ukrainy w Polsce, zapewniam o bardzo elastycznym i indywidualnym podejściu polskich organów podatkowych. Generalnie rzecz biorąc, co do zasady nie negujemy możliwości utrzymania centrum interesów życiowych na Ukrainie w czasie wojny”.
O problemie Ukraińców pracujących w Polsce zdalnie dla firm ukraińskich pisaliśmy już w połowie sierpnia br. w artykule „Za kilka dni Ukraińcy będą mieć problem z polskim fiskusem” (DGP nr 157/2022). Wskazywaliśmy, że dłuższy pobyt w naszym kraju może oznaczać konieczność zapłaty w Polsce podatku od całości dochodów.
Problem nabrał znaczenia w drugiej połowie sierpnia, gdy minęło 183 dni od daty, gdy pierwsi uchodźcy wojenni przekroczyli polską granicę.
Zasadniczo o rezydencji podatkowej osoby fizycznej decyduje miejsce zamieszkania, a ma je w Polsce osoba, która:
■ posiada na terytorium Polski centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub
■ przebywa na terytorium Polski dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.
Tak wynika z art. 3 ust. 1a ustawy o PIT.
Dotyczy to także tych Ukraińców, którzy z naszego kraju pracują zdalnie dla firm z Ukrainy –potwierdza MF (patrz: ramka).
W praktyce oznacza to, że części Ukraińców zostały niespełna dwa tygodnie (bo do 20 września) na uregulowanie w Polsce podatku za minione pół roku. Potem będą płacić zaliczki systematycznie, co miesiąc.
Co z podatkiem zapłaconym na Ukrainie? Można wystąpić tam o jego zwrot.
W piśmie z 6 czerwca br. do władz ukraińskich Ministerstwo Finansów przypomniało też o innym szczególnym rozwiązaniu – Ukraińcy już od pierwszego dnia w Polsce mogą złożyć oświadczenie, że przenieśli tu swój ośrodek interesów życiowych. Taką możliwość daje im art. 52zj ustawy o PIT, wprowadzony specustawą o pomocy obywatelom Ukrainy (Dz.U. z 2022 r. poz. 830). Jej przepisy weszły w życie od 15 kwietnia 2022 r., ale z mocą już od 24 lutego 2022 r.
Skorzystanie z tej możliwości oznacza, że Ukrainiec ma status polskiego rezydenta podatkowego już od dnia przyjazdu do Polski, a więc już od tego dnia rozlicza się z polskim fiskusem ze swoich dochodów. Polski pracodawca lub inny płatnik, który otrzyma takie oświadczenie, nie musi więc badać sytuacji faktyczno-prawnej takiej osoby ani samodzielnie ustalać państwa jej rezydencji podatkowej.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że minister finansów nie zamierza zaniechać poboru podatku dochodowego od Ukraińców.
Jednocześnie Ministerstwo Finansów nie planuje żadnej specjalnej akcji kontrolnej, która miałaby na celu badanie, czy ukraińscy uchodźcy rozliczają się w Polsce z podatku dochodowego. Pisaliśmy o tym w artykule „Polski fiskus weźmie PIT od Ukraińców” (DGP nr 163/2022).
– Tuż po wybuchu wojny polskie ministerstwo przeprowadziło kampanię informacyjną w zakresie obowiązków podatkowych, które dotyczą uciekinierów. Gdyby jednak ktoś nieświadomie naruszył te obowiązki, nie musi obawiać się sankcji karnoskarbowych – wyjaśnił wówczas resort finansów w odpowiedzi na pytanie DGP.
MF zapewnia, że podtrzymuje swoje stanowisko w tej kwestii.©℗
Odpowiedź MF na pytanie DGP
Przytoczone pismo Ministerstwa Finansów z 6 lipca br., nr ref. DD4.8223.69.2022, nie daje jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia, że „rząd polski pozwoli uchodźcom pracującym zdalnie z Polski dla ukraińskich pracodawców wybrać sobie korzystniejsze opodatkowanie do rozliczenia”. Pismo zawiera jedynie ogólne informacje dotyczące zasad ustalania rezydencji podatkowej w Polsce. Pismo to nie zostało skierowane do ukraińskich władz podatkowych, a do organizacji BRDO (Better Regulation Delivery Office).
Informacje opublikowane na stronie BRDO (Better Regulation Delivery Office) dotyczące zasad opodatkowania obywateli Ukrainy pracujących zdalnie z Polski dla ukraińskich pracodawców nie były autoryzowane przez Ministerstwo Finansów i stanowią jedynie opinię tej organizacji. Informacje te są daleko idącą nadinterpretacją zasad rezydencji podatkowej przedstawionych przez Ministerstwo Finansów w odpowiedzi udzielonej tej organizacji.
Ministerstwo Finansów od wielu lat opracowuje materiały informacyjne dla osób z Ukrainy przybywających do pracy w Polsce.
Zasady rozliczania dochodów z zatrudnienia w Polsce zostały szczegółowo opisane w Informatorze dla rezydentów podatkowych Ukrainy opublikowanym na stronie Broszury PIT (podatki.gov.pl). Broszura jest opublikowana również w wersji po ukraińsku: https://www.podatki.gov.pl/pit/twoj-e-pit/informacje-w-jezyku-ukrainskim/.
Opodatkowanie dochodów z tytułu umowy o pracę wykonywanej zdalnie dla ukraińskiego pracodawcy regulują postanowienia dwustronnej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania łączącej Polskę i Ukrainę.
Zgodnie z art. 15 polsko-ukraińskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, jeżeli ukraiński rezydent podatkowy wykonuje pracę najemną na terytorium Polski, a jego wynagrodzenie jest wypłacane przez ukraińskiego pracodawcę, który nie posiada w Polsce zakładu albo stałej placówki, jest zobowiązany do zapłaty podatku w Polsce, jeśli jego pobyt przekroczy 183 dni w roku kalendarzowym. W takiej sytuacji opodatkowaniu w Polsce podlega całość jego dochodów związanych z pracą najemną wykonywaną na terytorium Polski, czyli także dochody osiągnięte przed przekroczeniem progu 183 dni pobytu w Polsce.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama