Spółka oskarżona o wyłudzenia i wykreślona z rejestru VAT nie może zostać do niego przywrócona, jeśli nie przedstawi nowych okoliczności lub dowodów potwierdzających brak zamiaru wyłudzeń – potwierdził WSA w Warszawie.
Chodziło o spółkę z o.o., w odniesieniu do której naczelnik urzędu skarbowego uznał, że bierze ona udział w obrocie pustymi fakturami. W związku z tym szef Krajowej Administracji Skarbowej zablokował jej rachunek bankowy – najpierw na 72 godziny, a później przedłużył blokadę na trzy miesiące.
Następnie naczelnik urzędu skarbowego wykreślił spółkę z rejestru czynnych podatników VAT. Postąpił zgodnie z art. 96 ust. 9 pkt 5 ustawy o VAT, który mówi o wykreśleniu z rejestru bez konieczności zawiadamiania o tym podatnika, jeżeli posiadane informacje wskazują na to, że prowadzi on działania z zamiarem wykorzystania działalności
banków lub SKOK do celów mających związek z wyłudzeniami skarbowymi.
Spółka nie skarżyła decyzji o blokadzie rachunku bankowego. Złożyła natomiast wniosek o przywrócenie jej do rejestru czynnych podatników VAT. Ustawa o podatku od towarów i usług daje taką możliwość, jeśli
podatnik udowodni m.in., że prowadzi opodatkowaną działalność gospodarczą.
Spółka tłumaczyła, że prowadzi biznes, składa deklaracje VAT i wystawia
faktury, a jej działania nigdy nie miały związku z wyłudzeniami skarbowymi.
Spór z fiskusem sprowadzał się więc do tego, czy faktycznie należało przywrócić ją do rejestru podatników VAT.
Z art. 96 ust. 9j wynika, że naczelnik przywraca zarejestrowanie podatnika wykreślonego z rejestru na podstawie art. 96 ust. 9 pkt 5, jeżeli podatnik udowodni, że prowadzone przez niego działania nie są realizowane z zamiarem wyłudzeń skarbowych, albo wyjdą na jaw inne okoliczności lub dowody, z których wynika brak tego zamiaru. W takiej sytuacji nie jest potrzebne nawet ponowne złożenie zgłoszenia rejestracyjnego.
W tej sprawie jednak naczelnik urzędu skarbowego odmówił przywrócenia spółki do rejestru. Stwierdził, że nadal toczy się wobec niej kontrola celno-skarbowa, a w jej trakcie nie ustalono żadnych innych okoliczności niż te, które stały się podstawą blokady rachunku bankowego. Nie wyszły na jaw nowe okoliczności, które uzasadniałyby przywrócenie spółki do rejestru podatników VAT na podstawie art. 96 ust. 9j ustawy o VAT – stwierdził organ.
W skardze do sądu spółka wciąż przekonywała, że prowadzi rzeczywistą działalność gospodarczą, realnie obraca towarami i jest gotowa wskazać dowody, które to potwierdzają.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił jej skargę. W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Katarzyna
Owsiak wyjaśniła, że spółka nie spełniła przesłanek z art. 96 ust. 9j ustawy o VAT, ponieważ nie wskazała żadnych okoliczności, które potwierdzałyby, że zmienił się stan faktyczny będący powodem blokady rachunku bankowego przez szefa KAS.
Słowem, nie było powodów do przywrócenia spółki do rejestru podatników VAT.
Sąd uznał za bezpodstawne twierdzenia spółki o prowadzeniu rzeczywistej działalności gospodarczej i przedłożeniu dowodów na to. Firma nie przedstawiła bowiem żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń. Organ podatkowy prawidłowo więc odmówił jej przywrócenia do rejestru czynnych podatników VAT – podsumował
sąd.
Wyrok jest nieprawomocny.
orzecznictwo
Wyrok WSA w Warszawie z 11 sierpnia 2022 r., sygn. akt III SA/Wa 2591/21 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia