Za osobę samotnie wychowującą dziecko powinna być uznana także kobieta w trakcie rozwodu, która posiada wyrok sądowy potwierdzający, że mąż nie jest ojcem jej córki – twierdzi rzecznik praw obywatelskich.

Irena Lipowicz zwróciła uwagę na niekorzystne dla podatników interpretacje, np. dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 24 stycznia 2014 r. (nr IPPB4/415-709/13-2/MS). Chodziło o sytuację, w której sąd zaprzeczył ojcostwu męża matki. Małżonkowie byli w trakcie rozwodu. Matka uznała, że skoro faktycznie samotnie wychowuje dziecko, a jej mąż utracił prawa rodzicielskie na mocy wyroku o zaprzeczenie ojcostwa, to może ona korzystać z preferencji dla osób samotnie wychowujących dziecko.
Dyrektor IS stwierdził jednak, że orzeczenie o zaprzeczeniu ojcostwa nie jest tożsame z wyrokiem o pozbawieniu praw rodzicielskich.
Zdaniem RPO taka interpretacja jest błędna, bo z chwilą uprawomocnienia się wyroku o zaprzeczenie ojcostwa dochodzi do ustania władzy rodzicielskie. Potwierdzają to piśmiennictwo i orzeczenia Sądu Najwyższego (np. uchwała siedmiu sędziów z 11 października 1982 r. sygn. akt III CZP 22/82, uchwała 22 lutego 1980 r. sygn. akt CZP 6/80).
Rzecznik przytoczyła także pismo departamentu podatków dochodowych w Ministerstwie Finansów z 22 października 2014 r. (nr DD3/033/321/CRS/14/RD-96413/14). Departament zapewnił w nim, że wydane interpretacje indywidualne zostaną zweryfikowane. Zdaniem RPO powinno się to odbyć jak najszybciej.
Wystąpienie rzecznika praw obywatelskich do ministra finansów z 28 listopada 2014 r., nr V.511.356.2014.EG).