W 2021 r. klin podatkowy, rozumiany jako różnica między łącznym kosztem zatrudnienia, pomniejszonym o wypłacone świadczenia rodzinne, a pensją netto, był w większości krajów OECD wyższy niż przed pandemią koronawirusa.

Tym samym odwrócił się trend z 2020 r., kiedy to klin podatkowy znacząco zmalał w większości państw należących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Powodem był wtedy wybuch pandemii koronawirusa, a w ślad za tym wprowadzane liczne preferencje podatkowe i socjalne.
W 2021 r. było już inaczej. Na wzrost w ubiegłym roku klina podatkowego wskazują statystyki opublikowane w najnowszej edycji raportu OECD „Taxing Wages 2022”. Organizacja tłumaczy to coraz skuteczniejszą walką z pandemią i zaprzestaniem w związku z tym udzielania wsparcia finansowego dla gospodarstw domowych w większości z badanych 38 państw.
Coraz wyższa dochodowość przekładała się na opodatkowanie wyższą stawką podatkową (w badanych państwach standardem jest progresywny system podatkowy). W rezultacie obciążenia pensji w 2021 r. były nawet wyższe niż przed wybuchem pandemii.
Jeśli chodzi o pracowników z małżonkiem i dwójką dzieci, to w 21 krajach (spośród 38 badanych) wysokość klina podatkowego przekroczyła tu poziomy sprzed pandemii. W odniesieniu do samotnych pracowników, bez potomstwa, wzrost klina podatkowego nastąpił w 24 państwach.
Obciążenia pensji pracowników wzrosły także w Polsce i to zarówno u osób samotnie żyjących, jak i wychowujących dwójkę dzieci.
Wysokość klina podatkowego u pracowników mających małżonka i dwójkę dzieci wyniosła w ubiegłym roku 14,3 proc. w porównaniu z 13,2 proc. w 2020 r.
Zdecydowanie mniej zauważalny był przyrost klina podatkowego u singli - wzrósł on zaledwie o 0,1 proc., tj. do 34,9 proc. Nadal było to mniej niż w 2019 r., gdy poziom obciążeń pensji polskiego singla wynosił 35,6 proc. Dla porównania średni klin podatkowy w badanych krajach OECD wynosił w ubiegłym roku dla singla 34,6 proc. (podobnie jak w 2020 r.).
W raporcie OECD zbadano również uśrednioną stawkę podatku netto (od sumy płaconych składek na ubezpieczenie społeczne i podatku dochodowego odjęto świadczenia otrzymane przez pracownika). W 2021 r. u pracującego singla wzrosła ona o 0,1 proc. i wyniosła 24,2 proc. Tym samym statystyczny pracujący polski singiel otrzymywał na rękę 75,8, proc. pensji brutto.
Dla porównania uśredniona stawka podatku netto w badanych państwach OECD spadła o 0,2 proc. do poziomu 24,6 proc.
Natomiast uśredniona stawka podatku netto u pracowników z małżonkiem i dwójką dzieci wzrosła z ujemnej w 2020 r. (-1,1 proc.) do 0,2 proc. w 2021 r. Statystyczny pracownik z małżonkiem i dwójką dzieci dostał więc w ubiegłym roku 99,8 proc. pensji brutto (po opodatkowaniu i powiększeniu o otrzymane świadczenia rodzinne).
Średnia stawka podatku netto / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe