Pieniądze i rzeczy z zagranicy nie są w Polsce opodatkowane podatkiem od spadków i darowizn, jeżeli osoba, która je otrzymuje, nie jest obywatelem polskim i nie ma stałego pobytu naszym kraju – potwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Spytał o to obywatel Turcji, który od siedmiu lat mieszka w Polsce, a od czterech lat jest mężem Polki. Od ponad sześciu lat pracuje i rozlicza się z urzędem skarbowym w Polsce, ale nie posiada jeszcze polskiego obywatelstwa. Ma tymczasową kartę pobytu.
Jego wątpliwości dotyczyły otrzymanego od rodziców z Turcji przelewu 14 tys. euro. Sądził, że w tym zakresie obowiązuje go polska ustawa o podatku od spadków i darowizn, ale otrzymana przez niego darowizna może być zwolniona z tego podatku, jeżeli w ciągu pół roku zgłosi ją do urzędu skarbowego.
Nie zgodził się z tym dyrektor KIS, bo – jak wyjaśnił – nabycie własności rzeczy znajdujących się za granicą lub praw majątkowych wykonywanych za granicą podlega opodatkowaniu w Polsce, jeżeli w chwili otwarcia spadku lub zawarcia umowy darowizny nabywca był obywatelem polskim lub miał miejsce stałego pobytu na terytorium Polski. Tak wynika z art. 2 ustawy o podatku od spadków i darowizn
Tymczasem wnioskodawca nie jest obywatelem polskim i nie ma w naszym kraju stałego pobytu, legitymuje się tylko tymczasową kartą pobytu.
Przypomnijmy, że uchwalona 12 marca br. tzw. specustawa (Dz.U. poz. 583) nie przewiduje szczególnego zwolnienia z podatku od spadków i darowizn dla Ukraińców, którzy otrzymają darowiznę na terytorium naszego kraju. Obowiązują ich zatem ogólne zasady zwolnienia. To oznacza, że darowizny od osoby niespokrewnionej nie są objęte podatkiem do kwoty 4902 zł. Limit ten dotyczy przekazań od jednej osoby w okresie pięciu lat.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 4 marca 2022 r., sygn. 0111-KDIB2-2.4015.5.2022.2.PB