Internetowa sprzedaż niezdrowych napojów nie podlega opłacie od środków spożywczych, jeżeli jest prowadzona na rzecz konsumentów – potwierdził resort finansów w odpowiedzi na pytanie DGP.

Wyjaśnił natomiast, że opłata powinna być naliczona, gdy kupującym przez internet byłby przedsiębiorca zajmujący się sprzedażą detaliczną lub hurtową napojów. Słowem, o tym, czy od internetowej sprzedaży niezdrowych napojów jest podatek od cukru, decyduje rodzaj nabywcy.
Odpowiedź MF w pełni potwierdza wykładnię, o której poinformowaliśmy jako pierwsi w artykule „Sprzedaż przez internet sposobem na podatek od cukru” (DGP nr 38/2022).
Dzięki takiej wykładni opłaty od środków spożywczych, zwanej potocznie podatkiem od cukru, mogą uniknąć popularne sieci supermarketów, które dostarczają konsumentom niezdrowe napoje zamówione wcześniej przez internet.
– Trudno stwierdzić, czy było to celowe działanie ustawodawcy – zastanawia się Maciej Dybaś, doradca podatkowy i partner w Crido.
W odpowiedzi na pytanie DGP Ministerstwo Finansów poinformowało, że „monitoruje funkcjonowanie przepisów dotyczących tej opłaty w celu zidentyfikowania obszarów wymagających zmian oraz doprecyzowania”.
Internet bez cukru
Przypomnijmy, że opodatkowane jest „wprowadzenie na rynek krajowy” napojów z dodatkiem: cukrów będących monosacharydami lub disacharydami, środków spożywczych zawierających takie substancje oraz substancji słodzących, o których mowa w unijnym rozporządzeniu 1333/2008, a także napojów zawierających kofeinę i taurynę.
„Wprowadzeniem na rynek krajowy” jest sprzedaż do pierwszego punktu, w którym jest prowadzona sprzedaż detaliczna przez: producenta, zamawiającego, przedsiębiorcę nabywającego napoje z innego kraju Unii Europejskiej bądź spoza UE. Sprzedażą detaliczną jest wyłącznie sprzedaż „w lokalu przedsiębiorstwa” lub poza „lokalem przedsiębiorstwa” w rozumieniu ustawy o prawach konsumenta (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 287 ze zm.). Tak wynika z art. 12a ust. 3 ustawy o zdrowiu publicznym (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1956 ze zm.).
Nie ma w nim mowy o umowach zawieranych na odległość, czyli np. sprzedaży przez internet. W związku z tym internetowa sprzedaż na rzecz konsumentów nie jest objęta podatkiem od cukru.
Dotychczas potwierdzał to dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w wydawanych interpretacjach indywidualnych. Teraz przyznało tak również Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie DGP.
Między firmami
Jeśli nabywcą napojów jest podmiot zajmujący się ich sprzedażą detaliczną lub hurtową, to taka transakcja jest objęta podatkiem od cukru, co potwierdza odpowiedź resortu finansów.
Zdaniem Macieja Dybasia, podatek jest należny także w sytuacji, gdy klient wybiera napoje za pomocą strony internetowej, ale odbiera je osobiście w sklepie lub stacjonarnej placówce handlowej sprzedawcy. ©℗