Wydatki poniesione przez spółkę w ramach działalności reklamowej na organizację kongresów medycznych, w tym związane z udziałem lekarzy, z którymi podpisano umowy sponsoringu, nie są darowizną dla uczestników i stanowią koszty uzyskania przychodów spółki - orzekł NSA.

Chodziło o firmę, która świadczyła usługi reklamowe dotyczące wyrobów medycznych i produktów leczniczych na rzecz swojej spółki matki. W tym celu organizowała m.in. kongresy medyczne dla lekarzy. Udział w nich był dla medyków bezpłatny. Spółka pokrywała koszty ich dojazdu i powrotu, zakwaterowania, wyżywienia. Z częścią lekarzy zawierano w tym zakresie umowy sponsoringu, ale nie wiązały się one z jakimikolwiek obowiązkami.
Następnie firma wystawiała spółce matce fakturę za świadczenie usług reklamowych, obejmującą całkowity koszt organizacji kongresów, powiększony o marżę.
Chciała się upewnić, że ponoszone przez nią wydatki na organizację konferencji, w szczególności te związane z uczestnictwem lekarzy, może zaliczyć do podatkowych kosztów. Argumentowała, że są one bezpośrednio związane z uzyskiwaniem przychodów, bo od ich wysokości uzależniona jest marża, a co za tym idzie przychód spółki.
Wskazywała również, że wydatki poniesione na udział lekarzy w konferencjach - bez względu na to, czy są zawierane umowy sponsoringu, czy nie są - nie mogą być uznane za darowizny, o których mowa w art. 16 ust. 1 pkt 14 ustawy o CIT, ponieważ spółka nie ponosi ich kosztem swojego majątku, a jej celem nie jest obdarowanie lekarzy, lecz otrzymanie wynagrodzenia od spółki matki.
Innego zdania był dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że spółka nie może odliczyć od przychodu wydatków związanych z udziałem w kongresach tych lekarzy, z którymi zawarła umowy sponsoringu. Według dyrektora KIS, gdy sponsor nie otrzymuje świadczenia wzajemnego od podmiotu sponsorowanego, to należy mówić o tzw. sponsoringu niewłaściwym, a poniesione wydatki mają charakter darowizny w rozumieniu art. 16 ust. 1 pkt 14 ustawy o CIT. W związku z tym nie stanowią kosztów uzyskania przychodów - wyjaśnił organ (interpretacja indywidualna o sygn. 0114-KDIP2-1.4010.300.2017.1.JS).
WSA w Warszawie przyznał rację spółce. Orzekł, że nie było podstaw do kwestionowania zaliczenia wydatków wskazanych przez spółkę do kosztów uzyskania przychodów ze względu na różny status lekarzy biorących udział w kongresach. Zdaniem sądu organ niesłusznie skupił się na dowodzeniu, kiedy poniesione wydatki spełniały przesłanki darowizny, mimo że stan faktyczny nie pozwalał na wyprowadzenie tego rodzaju wniosków.
Tego samego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. W uzasadnieniu sędzia Jan Grzęda podkreślił, że wydatki ponoszone przez spółkę były identyczne, bez względu na to, czy dotyczyły lekarzy objętych umowami sponsorskimi, czy nie. Z krótkiego opisu umów sponsorskich dyrektor KIS nie powinien więc wywodzić tak daleko idących wniosków - stwierdził NSA. - To zagadnienie nie zostało rozszerzone, w związku z czym organ nie mógł dobudowywać całej teorii dotyczącej sponsoringu i darowizny - powiedział sędzia Grzęda.
orzecznictwo
Wyrok NSA z 11 stycznia 2022 r., sygn. akt II FSK 991/19www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia