Rozwiedziony ojciec, który przez jedną trzecią roku podatkowego samotnie wychowuje dzieci, ma prawo do preferencyjnego rozliczenia PIT, nawet jeśli przez pozostały czas córki mieszkają u matki – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Chodziło o sytuację, w której sąd powszechny, orzekając o rozwodzie, powierzył wykonywanie władzy rodzicielskiej nad trzema małoletnimi córkami obojgu rodzicom. Po rozwodzie dzieci zamieszkały u matki, a ojciec został zobowiązany przez sąd do płacenia alimentów w wysokości 4,5 tys. zł miesięcznie (po 1,5 tys. na każde dziecko).
W rzeczywistości jednak przez niemal jedną trzecią roku dziewczynki mieszkały u ojca. W tym czasie opiekował się nimi bez udziału matki. Uważał więc, że spełnia warunki określone w art. 6 ust. 4 ustawy o PIT i przysługuje mu prawo do preferencyjnego rozliczenia PIT jako rodzic samotnie wychowujący dzieci. Podkreślał bowiem, że wykonywanie przez niego władzy rodzicielskiej nie ogranicza się do sporadycznych kontaktów z córkami.
Powołał się na precedensowy wyrok z 5 kwietnia 2017 r. (sygn. akt II FSK 573/15), w którym Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że literalna wykładnia art. 6 ust. 4 ustawy o PIT nie pozwala ograniczać statusu osoby samotnie wychowującej dzieci wyłącznie do jednego z rodziców. Przypomniał, że 1 stycznia 2011 r. uchylony został art. 6 ust. 5 ustawy o PIT, który definiował, że za osobę samotnie wychowującą dziecko uważa się tylko jednego z rodziców.
Nowe brzmienie przepisów pociągnęło za sobą zmianę ich wykładni – stwierdził NSA i podkreślił, że art. 6 ust. 4 wymaga jedynie, aby rodzic, który chce skorzystać z ulgi, „w roku podatkowym samotnie wychowywał dzieci”. O kształtującej się podobnej linii orzeczniczej pisaliśmy w artykule „Dwoje rodziców, a każdy samotny” (DGP nr 13/2021).
Innego zdania był jednak dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że z istoty pojęcia „osoby samotnie wychowującej dzieci” wynika, iż preferencyjne rozliczenie przysługuje tylko jednemu z rodziców. Wychowania dziecka nie da się „podzielić” – wyjaśnił organ i dlatego zdecydował, że jeżeli dwie osoby wychowują to samo dziecko, to nie można uznać, że którakolwiek z tych osób robi to samotnie. Prawo do preferencyjnego opodatkowania nie przysługuje bowiem wszystkim osobom stanu wolnego posiadającym dzieci – podkreślił.
WSA w Warszawie przyznał rację podatnikowi. Zwrócił uwagę na to, że w czasie, gdy córki zamieszkują u ojca, ten samodzielnie je wychowuje w rozumieniu art. 6 ust. 4 ustawy o PIT. Ma więc prawo do preferencyjnego rozliczenia PIT. Sąd dodał, że choć konstrukcja tego przepisu może budzić wątpliwości i prowadzić do nadużyć (m.in. ze względu na brak ograniczeń czasowych uzasadniających skorzystanie z preferencji), to jednak dyrektor KIS błędnie go zinterpretował (sygn. akt III SA/Wa 43/18).
Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z sądem pierwszej instancji. Jak uzasadniła sędzia Małgorzata Bejgerowska, przepisy ustawy o PIT nie wskazują, jak długo w roku podatkowym rodzic ma wychowywać dziecko, aby mógł skorzystać z preferencyjnego rozliczenia. ©℗
Zmiana od 1 stycznia 2022 r.
Rok 2021 jest ostatnim, za który rodzice (opiekunowie prawni) samotnie wychowujący dzieci mogą skorzystać z preferencyjnego rozliczenia. Wraz z wejściem w życie Polskiego Ładu uchylony zostanie bowiem art. 6 ust. 4 ustawy o PIT.
Samotni rodzice będą mogli za to skorzystać z nowej ulgi i odliczyć od podatku kwotę 1500 zł rocznie na podstawie dodanego art. 27ea ustawy o PIT. Pisaliśmy o tym w artykułach: „Podatkowe zmiany dla rodzin” (DGP nr 187/2021) i „Likwidacja preferencji to skutek niewiedzy i cios we wdowy” (DGP nr 189/2021).

orzecznictwo

Wyrok NSA z 2 grudnia 2021 r., sygn. akt II FSK 775/19.www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia