Dyskonto faktoringowe można w całości odliczać od przychodu, bez stosowania art. 15c ustawy o CIT, czyli przepisu ograniczającego koszty finansowania dłużnego – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Chodziło o spółkę, która zawarła dwie umowy faktoringu pełnego (inaczej właściwego, bez regresu). Sprowadzają się one do tego, że faktor nabywa od spółki nieprzeterminowane wierzytelności za kwotę równą wartości podanej na fakturach i przejmuje ryzyko niewykonania zobowiązania, bez możliwości roszczeń regresowych względem spółki. W zamian pobiera od niej dyskonto.
Spółka chciała się upewnić, że może odliczyć kwotę dyskonta w całości od przychodów. Słowem, że nie ma tu zastosowania ograniczenie, o którym mowa w art. 15c ustawy o CIT. Przepis ten mówi o limitowaniu kosztów finansowania dłużnego.
Fiskus: to forma finansowania
Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (interpretacja z 2 lutego 2021 r., sygn. 0114 -KDIP2-2.4010.352.2020.1.AG). Stwierdził, że koszty ponoszone w związku z umowami faktoringu (dyskonto) stanowią zapłatę za udostępnienie środków i korzystanie z nich. Oznacza to, że są one kosztem finansowania dłużnego w rozumieniu art. 15c ust. 12 ustawy o CIT i podlegają limitowaniu.
Organ przywołał tu art. 2 ust. 1 dyrektywy Rady (UE) 2016/1164 z 12 lipca 2016 r., tzw. ATAD. Wskazał, że w świetle tego przepisu zakres pojęcia „finansowanie zewnętrzne” jest bardzo szeroki. Zgodnie z nim bowiem koszty finansowania zewnętrznego oznaczają wydatki z tytułu odsetek od wszystkich form zadłużenia, inne koszty ekonomiczne równoważne odsetkom oraz wydatki związane z pozyskiwaniem finansowania, które mogą stanowić koszty uzyskania przychodów zgodnie z prawem krajowym.
Dyrektor KIS podkreślił też, że faktoring pozwala podmiotom gospodarczym skrócić cykl rotacji należności, a więc poprawić bieżącą płynność. Ponadto umożliwia ograniczenie ryzyka niewypłacalności kontrahenta, bo ryzyko to przejmuje faktor. Nie ulega zatem wątpliwości, że faktoring stanowi formę finansowania działalności gospodarczej – stwierdził organ.
Sąd: bez ograniczeń
Innego zdania był WSA w Warszawie. Zgodził się ze spółką, że faktoring pełny (bez regresu) nie generuje kosztów finansowania dłużnego. W uzasadnieniu podkreślił, że środki otrzymane przez spółkę z tytułu sprzedaży wierzytelności są definitywnym przysporzeniem i nie podlegają zwrotowi.
– Istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sądu miało przywołane przez spółkę prawomocne orzeczenie WSA z 8 stycznia 2020 r. (sygn. akt III SA/Wa 1517/19). Odnosiło się ono wprawdzie do faktoringu niewłaściwego (z regresem), ale były w nim zawarte również wskazówki dotyczące traktowania na potrzeby art. 15c ustawy o CIT faktoringu pełnego (bez regresu) – wyjaśnia Katarzyna Kozakowska, doradca podatkowy i menedżer w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy.
Podobnie jak cesja
W wyroku z 8 stycznia 2020 r. sąd orzekł, że „faktoring pełny mógłby zostać uznany za świadczenie, które nie generuje kosztów finansowania dłużnego w rozumieniu art. 15c ust. 12 ustawy o CIT. Jest to bowiem umowa zbliżona do cesji wierzytelności, aczkolwiek rozliczana na innych zasadach aniżeli typowy obrót wierzytelnościami. Nabywca cudzego długu, zamiast dokonania zapłaty kwoty niższej od nominalnej wartości wierzytelności, płaci tę samą wartość, której może następnie dochodzić u dłużnika jako należności głównej i otrzymuje wymienioną we wniosku prowizję i odsetki dyskontowe. Trudno zatem w tym wypadku mówić o klasycznym finansowaniu”.
Katarzyna Kozakowska zgadza się z tezą, że podmiot, który korzysta z faktoringu pełnego, czyli bez regresu, otrzymuje od faktoranta środki finansowe tytułem zapłaty ceny za wierzytelności. Jej zdaniem, nawet gdyby uznać – jak stwierdził dyrektor KIS – że faktoring stanowi formę finansowania działalności gospodarczej, to w przypadku faktoringu pełnego nie jest to finansowanie dłużne.
– W tym wypadku sprzedaż wierzytelności handlowych na rzecz faktora nie powoduje powstania długu po stronie faktoranta. Dlatego nie możemy tu mówić o kosztach finansowania dłużnego – puentuje ekspertka MDDP. ©℗

orzecznictwo

Wyrok z 25 listopada WSA w Warszawie, sygn. akt III SA/Wa 828/21. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia