Waluta obca nie jest towarem. Dlatego ten, kto sprzedaje waluty konsumentom, nie odprowadza z tego tytułu podatku od sprzedaży detalicznej – potwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Takiego zdania była spółka, która o to spytała. Uważała, że waluty obce sprzedawane w ramach działalności kantorowej nie mieszczą się w pojęciu towaru, o którym mowa w art. 3 pkt 6 ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1293 ze zm.). Ustawa ta definiuje bowiem towar jako rzeczy ruchome lub ich części (art. 3 pkt 6). Spółka powołała się też na uzasadnienie do projektu tej ustawy, w którym odwołano się do prawa cywilnego i napisano, że towarem będą tylko rzeczy ruchome lub ich części.
Dyrektor KIS zgodził się ze spółką. Wyjaśnił, że zgodnie z art. 45 k.c. rzeczami są tylko przedmioty materialne. Pieniądz obiegowy, czy to w banknotach czy w bilonie, nie jest nie tylko rzeczą, ale także nie jest rzeczą ruchomą w świetle art. 223 par. 2 k.c. Charakter rzeczy ruchomej może mieć jedynie przedmiot transakcji, np. monety złote.
Natomiast pieniądze pełnią szczególne funkcje, m.in. stanowią prawny środek płatniczy. Nie przedstawiają więc wartości wynikającej z ich cech materialnych – wyjaśnił organ.
Podkreślił, że wartość pieniądza wynika z nadanej mu zdolności do umarzania zobowiązań, pełnienia funkcji miernika wartości oraz wykonywania funkcji płatniczych.
To samo – zadaniem dyrektora KIS – dotyczy walut obcych. Nie stanowią one towaru na gruncie ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, a co za tym idzie przychód ze sprzedaży walut nie podlega opodatkowaniu tym podatkiem. ©℗
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 25 listopada 2021 r., sygn. 0111-KDIB3-3.4019.8.2021.1.PK