Około 87 proc. respondentów w naszym badaniu wskazało na potrzebę rozwoju usług atestacyjnych. To trend, który jest mocno widoczny w krajach Europy Zachodniej, ale powoli zaczyna się też pojawiać w Polsce - mówi Małgorzata Pek-Kocik, biegła rewident, partner kierująca działem audytu i doradztwa dla instytucji finansowych Mazars
We wrześniu 2020 r. zostało przeprowadzone na zlecenie reprezentowanej przez panią firmy badanie ankietowe na temat przyszłości usług audytorskich. Niedawno zapoznali się państwo z wynikami tego badania. Jaki zasadniczy wniosek z niego płynie?
Badanie pokazało, że reforma audytu przeprowadzona w ostatnich latach była potrzebna, a 93 proc. respondentów oczekuje dalszych zmian. Aż 89 proc. badanych popiera odseparowanie usług audytu od doradztwa, mimo że z zadowoleniem przyjęliby oni rozszerzenie zakresu usług audytora. Z ankiety wynika też, że zapotrzebowanie na badanie przeprowadzane wspólnie przez co najmniej dwie firmy autorskie jest większe, niż się często zakłada. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się aż 87 proc. ankietowanych. Pytani mają też świadomość, że nowe technologie, choć wzmacniają umiejętności audytorów, to ich nie zastąpią. Co ciekawe, nadal 30 proc. respondentów uważa, że audyt ma zapobiegać oszustwom. A przecież nie taki jest cel badania sprawozdań finansowych. Audytor, planując i przeprowadzając badanie sprawozdań finansowych, oczywiście musi uwzględnić ryzyko, że sprawozdanie finansowe może być zniekształcone w celowy sposób, jednak odpowiedzialność za zapobieganie oszustwom i ich wykrywanie spoczywa przede wszystkim na zarządach i radach nadzorczych.
Pozostało
90%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama