Matka nie zapłaci PIT od kwoty otrzymanej z ubezpieczenia zmarłego syna pozostałej po wypłaceniu należności uprawnionemu do jej otrzymania. Ewentualnie przyjdzie jej uregulować podatek od spadków i darowizn – wyjaśnił dyrektor KIS w dwóch interpretacjach.

Z pytaniem w tej sprawie zwróciła się kobieta, która nabyła spadek po zmarłym synu. Mężczyzna prowadził działalność gospodarczą. Na jej potrzeby zawarł z firmą leasingową umowy leasingu operacyjnego na użytkowanie samochodów dostawczych. Na żądanie leasingodawcy przystąpił do umowy grupowego ubezpieczenia na życie zawartej między firmą leasingową a ubezpieczycielem, w której jako uposażony wskazana została firma leasingowa. To ona została uprawniona do odbioru świadczenia na wypadek śmierci przedsiębiorcy. W umowie znalazł się również zapis, zgodnie z którym kwota przewyższająca wartość roszczeń firmy leasingowej zostanie przekazana na rachunek wskazany w umowie leasingu.
Mężczyzna zmarł, firma odebrała od ubezpieczyciela należną jej kwotę, a resztę pieniędzy otrzymała – jako jedyna spadkobierczyni – jego matka. Było to przeszło 200 tys. zł. Kobieta spytała fiskusa, jak powinna się z tych pieniędzy rozliczyć – czy fiskusowi należy się PIT, czy podatek od spadków i darowizn.
Podatniczka uznała, że otrzymana przez nią kwota nie wchodzi do spadku. Argumentem w tej sprawie był art. 831 par. 3 kodeksu cywilnego (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1740), który mówi, że „suma ubezpieczenia przypadająca uprawnionemu nie należy do spadku po ubezpieczonym”.
W grę nie wchodził więc – zdaniem kobiety – podatek od spadków i darowizn, a jedynie PIT. Podatniczka uznała jednak, że nie będzie musiała go płacić, jako że pieniądze zostały jej przyznane na mocy postanowienia sądu rejonowego o nabyciu spadku jako odszkodowanie należne z polisy ubezpieczeniowej z tytułu śmierci syna. Jej zdaniem było to więc odszkodowanie zwolnione z PIT na podstawie art. 21 ust.1 pkt 3 lub 3b tej ustawy.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej nie zgodził się z podatniczką. Wyjaśnił, że do spadku po ubezpieczonym nie należą tylko pieniądze, które otrzymała osoba uposażona w umowie ubezpieczenia na okoliczność śmierci ubezpieczonego. Natomiast kwota pochodząca z polisy ubezpieczeniowej spadkodawcy pozostała po wypłaceniu kwoty należnej uposażonemu wchodzi w skład masy spadkowej. Tym samym – jak wyjaśnił – matka (nie będąc osobą uposażoną) otrzymała te pieniądze w ramach spadku i podlegają one opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn, a nie PIT.
Fiskus przypomniał, że w takiej sytuacji – jako że kobieta była najbliższą rodziną swojego zmarłego syna – przysługuje jej zwolnienie z podatku od spadków i darowizn (art. 4a tej ustawy) pod warunkiem, że zawiadomi urząd skarbowy o nabyciu pieniędzy w ciągu sześciu miesięcy od daty uprawomocnienia się postanowienia sądu. – Jeśli okres ten już upłynął, wspomniana kwota będzie opodatkowana podatkiem od spadków i darowizn na zasadach przewidzianych dla pierwszej grupy podatkowej – wyjaśnił fiskus w interpretacji.
Interpretacje dyrektora KIS z 5 lutego 2021 r., sygn. 0114-KDIP3-2.4011.711.2020.3.AK oraz z 5 stycznia 2021 r., sygn. 0111-KDIB2-3.4015.153.2020.3.MD