Trybunał rozpatrzył wniosek Konfederacji Lewiatan, która uważała, że przepisy o nieodpłatnych świadczeniach, określone w art. 12 ust. 1 oraz 11 ust. 1 ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 361 z późn.zm.) są niezgodne z konstytucją. Przedstawiciele Lewiatana twierdzili bowiem, że przepisy, zgodnie z którymi opodatkowane są wszelkie świadczenia, które mogą być nawet potencjalnie otrzymane przez pracownika w związku z pozostawaniem przez niego w stosunku pracy, naruszają zasadę wyłączności ustawowej w sprawach podatkowych, z którą ściśle związana jest zasada pewności prawa. Przepisy dotyczące nieodpłatnych świadczeń nie pozwalają bowiem ustalić kwoty przychodu.
Trybunał po rozpatrzeniu sprawy, orzekł że przepisy są zgodne z ustawą zasadniczą. TK wyjaśnił w pierwszej kolejności, że dochodem opodatkowanym PIT może być zarówno przyrost aktywów podatnika, jak również zaoszczędzenie wydatków. Problemem praktycznym jest to, że pracodawcy w ramach stosunku pracy oferują pracownikom dodatkowe gratyfikacje, które nie wynikają z umów, ale są z nimi związane. Obecnie świadczenia takie traktowane są jako zachęta do przyciągnięcia najlepszych pracowników na rynku. Przykładem jest ubezpieczenie pracownika opłacane przez pracodawcę.
Trybunał wskazał też, że pozostawienie w spornych przepisach kategorii „inne świadczenia” jest racjonalne, ponieważ pozwala objąć opodatkowaniem różne nowe świadczenia pojawiające się na rynku i oferowane pracownikom. Nie można też ograniczyć opodatkowania nieodpłatnych świadczeń do darowizn. W spornych przepisach chodzi więc o opodatkowanie świadczenia, które jest korzyścią (przysporzeniem) pracownika. Sędzia sprawozdawca Małgorzata Pyziak-Szafnicka wyjaśniła w ustnym uzasadnieniu, że spotkania integracyjne czy szkoleniowe nie są przychodem pracowników. Są nim natomiast np. abonamenty medyczne czy dowóz pracowników do pracy. Te świadczenia spełniają bowiem powyższe kryteria.