Warunkiem zaliczenia wydatków na ozdoby do kosztów uzyskania przychodów jest to, że nie mogą one odbiegać od zwyczajów czy normy – mówi Grzegorz Jeziorek, kierownik działu obsługi bezpośredniej w Urzędzie Skarbowym w Brzesku

Firmy w okresie świątecznym kupują ozdoby, takie jak bombki, łańcuchy, choinki itd., aby przystroić sklepy i swoje siedziby. Czy wydatki tego typu stanowią koszt uzyskania przychodów?

Co do zasady tak. Ozdabianie domów w tym czasie wynika z naszej kultury i tradycji. Tak samo jest w przypadku sklepów czy siedzib firm. Oznacza to, że nie mamy tu do czynienia z jakimś wydatkiem nadzwyczajnym. Lepiej robi się zakupy w centrum handlowym, które w czasie świąt jest przystrojone. Dzięki temu firmy zwiększają obroty. A to oznacza, że wydatek na zakup ozdób świątecznych jest związany z przychodami, bo wpływa na ich zwiększenie. Tak samo jest w przypadku siedzib firm – do których przychodzą kontrahenci. Oczywiście warunkiem zaliczenia wydatków na ozdoby do kosztów uzyskania przychodów jest to, że nie mogą one odbiegać od zwyczajów czy normy.

Wówczas taki koszt stanowi reprezentację, której nie uwzględnia się w rozliczeniu z fiskusem?

Tak. W takim przypadku celem zakupu jest poprawienie znacząco wizerunku firmy czy dobrego jej obrazu. Ale w praktyce raczej rzadko zdarza się taka sytuacja. Zazwyczaj zakupy ozdób świątecznych uznawane są za koszty i nie są kwestionowane ani w interpretacjach indywidualnych, ani w orzecznictwie sądów administracyjnych.

A co z podatkiem od towarów i usług od takich zakupów?

Tu mamy prostą zasadę. Jeżeli wydatek może zostać zaliczony do kosztów podatkowych, istnieje również możliwość odliczenia VAT naliczonego, również w części wynikającej z kosztów reprezentacji. Musi być przy tym spełniony warunek, że wydatki te mają związek ze sprzedaż opodatkowaną VAT.