Nową prorodzinną ulgę podatkową proponuje prezydent. Bronisław Komorowski sugeruje możliwość zwiększenia kwoty wolnej od opodatkowania dla rodzin posiadających potomstwo. Zastrzegł jednak, że wymaga to konsultacji z rządem. Ministerstwo Finansów przekonuje, że jest otwarte na dyskusje.

Podczas zorganizowanej w Pałacu Prezydenckim debaty "Polak mały w przedszkolu, w żłobku" Komorowski przekonywał, że taka inicjatywa powinna zjednoczyć wszystkie partie polityczne. Chce więc zaproponować siłom politycznym, aby zespół ekspertów Kancelarii Prezydenta budował koncepcję zwiększania kwoty wolnej od podatku w zależności od liczby dzieci w rodzinie. Chodzi generalnie o to, aby ulga była tym większa, im więcej jest dzieci - wyjaśnił Komorowski dodając, że powinna być ona związana przede wszystkim z pierwszym i drugim dzieckiem.

Prezydent zastrzegł, że nowa ulga musi być bezpieczna dla budżetu państwa. Dlatego niezbędne są liczne konsultacje, między innymi z ministrem finansów. Zdaniem Bronisława Komorowskiego, konsultacje z rządem powinny być bardzo poważne i spokojne, bez dociskania kogoś do muru. "Wydaje mi się, że sam kierunek jest warty budowania akceptacji dla niego" - dodał prezydent.

Ministerstwo Finansów otwarte na rozmowy o nowej uldze prorodzinnej prezydenta

Zobacz również

Demograf profesor Irena Elżbieta Kotowska przekonuje, że nowa ulga prorodzinna może zmniejszyć koszty wychowywania dzieci. Wykładowca Szkoły Głównej Handlowej przekonuje, że przyjęcie takiego rozwiązania może realnie wesprzeć rodziny z dziećmi. "Idea jest taka by zmniejszyć koszty wychowywania dzieci. Teraz ulgę rozlicza się na koniec roku podatkowego. Chcemy obniżyć podstawę opodatkowania uzależniając ją od liczby dzieci posiadanych przez daną rodzinę" - wylicza demograf.

Nowe ulgi podatkowe zależą od stanu budżetu państwa - przekonuje za to Ministerstwo Finansów. Resort dodaje jednak, że priorytetem jest wsparcie rodzin wielodzietnych.

Rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów Wiesława Dróżdż mówi w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że resort jest otwarty na dyskusję o zmianach w ulgach prorodzinnych. "Wszystkie decyzje dotyczące obniżenia podatków są uzależnione od stanu budżetu państwa. Są jednak priorytety, które nie podlegają większej dyskusji. Jednym z nich jest wsparcie rodzin wielodzietnych" - zapewnia rzeczniczka ministerstwa finansów. Dróżdż dodaje, że resort czeka teraz na przedstawienie konkretnych propozycji zmian w podatkach.

Obecna ulga prorodzinna umożliwia odliczenie na każde dziecko 92 złotych i 67 groszy miesięcznie. Wysokość ulgi nie jest powiązana z sytuacją finansową rodziny.