Firma będąca stroną umowy o timeshare nie zastosuje ryczałtu ewidencjonowanego.
Prezydent podpisał już ustawę z 16 września o timeshare, czyli tzw. własności wakacyjnej. Ustawa, która kompleksowo reguluje zasady zawierania takich umów (dotychczas normował je przepis w kodeksie cywilnym), nie zawiera przepisów dotyczących ich opodatkowania. Rodzi to pytanie o sposób rozliczeń z fiskusem. Ewa Suwińska, doradca podatkowy w KNDP, tłumaczy, że nowa ustawa definiuje timeshare jako umowę zawartą na okres dłuższy niż rok, na podstawie której konsument za wynagrodzeniem będzie nabywał od przedsiębiorcy prawo do korzystania, w okresach wskazanych w umowie, z co najmniej jednego miejsca zakwaterowania.
– W wyniku umowy konsument nie uzyska zatem prawa własności, lecz prawo użytkowania określonych obiektów o charakterze turystycznym – podkreśla Rafał Sidorowicz, doradca podatkowy w MDDP.