Rząd miał przyjąć projekt na początku lipca, ale decyzję w tej sprawie wstrzymano. Centrum Informacyjne Rządu informowało wówczas, że prowadzone są konsultacje, czy jest szansa, by ustawa została uchwalona jeszcze przez Sejm obecnej kadencji, który pracuje nad ok. 200 projektami ustaw.
"Ze względu na małe szanse, by zmianę uchwalić jeszcze w tej kadencji Ministerstwo Finansów zdecydowało, że nie wyśle ponownie projektu na posiedzenie Rady Ministrów" - powiedziała PAP w poniedziałek rzeczniczka prasowa resortu finansów Małgorzata Brzoza.
Zaznaczyła, że intencją MF jest wprowadzenie tego rozwiązania. "Nie rezygnujemy z niego. Projekt jest gotowy. Rząd, który ukonstytuuje się po wyborach będzie mógł po niego sięgnąć w każdej chwili, jeżeli tylko wyrazi taką wolę" - dodała.
Chodzi o zmiany w Ordynacji podatkowej mające uniemożliwić zakładanie lokat, z których zyski nie są objęte 19-proc. tzw. podatkiem Belki. Obecnie ze względu na obowiązujące zasady zaokrąglania podstawy opodatkowania i podatku, przy lokatach z dzienną kapitalizacją odsetek, można uniknąć konieczności zapłaty 19 proc. podatku.
Teraz zarówno podstawę opodatkowania, jak i podatek zaokrągla się do kwoty w pełnych złotych. Jeżeli więc zysk z jednodniowej lokaty wynosi np. 2,49 zł, to 19 proc. podatku od tej kwoty daje kwotę mniejszą niż 50 gr. Po zaokrągleniu w dół daje to zero złotych podatku. Resort finansów tłumaczy, że w efekcie dzienna lokata o wartości do 18 tys. zł (przy założeniu rocznego oprocentowania na poziomie 5 proc.) jest wolna od podatku Belki.
Proponowana przez MF zmiana miałaby polegać na zaokrągleniu naliczonego podatku od zysków z lokat - do pełnych groszy, a nie złotych. Nowy sposób zaokrąglania sprawiłby, że podatek będzie pobierany jednakowo od wszystkich lokat, w tym również z dzienną kapitalizacją odsetek. Zmiana miałaby obowiązywać od 1 stycznia 2012 r. Dawałaby rocznie budżetowi ok. 380 mln zł.