Różne koszty poboru
Weźmy Zakopane. Jak wyjaśnia Helena Mamcarz, skarbnik miasta, wpływy z opłaty miejscowej w 2010 r. wyniosły ponad 2,8 mln zł, a koszty poboru 87 tys. zł. Do kasy Zakopanego wpłynęły więc na czysto 2,7 mln zł.
Z kolei Aleksandra Charuk, rzecznik prasowy prezydenta miasta Szczecin mówi że, koszty poboru opłat lokalnych nie przekraczają wpływów. Oba miasta są jednak dużymi i znanymi miejscowościami. W mniejszych miejscowościach wpływy z opłaty mogą być znikome. Co więcej, jak twierdzi Rafał Dowgier, nie zawsze liczba turystów przekłada się na wysokość wpływów z opłaty miejscowej i uzdrowiskowej. Jeśli nie uda się pobrać opłat, to gmina nie ma dochodu.