Trybunał Sprawiedliwości UE uznał za niezgodny z prawem wspólnotowym podatek od czynności cywilnoprawnych od pożyczek otrzymywanych przez spółki kapitałowe od wspólników w latach 2007 – 2008. Orzeczenie otwiera drzwi do odzyskania podatku
Rozmowa Krzysztofem Gilem, doradcą podatkowym w Deloitte, pełnomocnikiem podatnika przed Trybunałem Sprawiedliwości UE
Unijny trybunał (TS UE) zajmował się zgodnością z prawem wspólnotowym (dyrektywą kapitałową – 69/335/EWG) opodatkowania podatkiem od czynności cywilnoprawnych (PCC) pożyczek otrzymywanych przez spółki kapitałowe od ich wspólników. Jakie regulacje istniały w Polsce?
Polska zniosła opodatkowanie tego rodzaju czynności 1 maja 2004 r., by następnie powrócić do opodatkowania w latach 2007 – 2008 i ponownie wyłączyć opodatkowanie 1 stycznia 2009 r.
TS UE wskazał, że celem dyrektywy kapitałowej jest ograniczenie, a nawet zniesienie podatku kapitałowego.
Państwo członkowskie, które raz decyduje się na zaprzestanie poboru podatku od określonych czynności, godzi się na utratę wpływów budżetowych z tego tytułu i nie jest uprawnione do ponownego wprowadzania opodatkowania. Skoro Polska przestała pobierać podatek od wspomnianych czynności 1 maja 2004 r., to nie mogła go ponownie wprowadzić 1 stycznia 2007 r.
Czy po wyroku TS UE (C-212/10) podatnicy mogą liczyć na pozytywne podejście fiskusa w tym zakresie?
Wyrok jest jasny. Regulacje krajowe obowiązujące w latach 2007 – 2008 były sprzeczne z prawem unijnym. Niepokojąca jest jednak argumentacja rządu polskiego, która pojawiła się na etapie postępowania przed TS UE i znalazła odzwierciedlenie w treści orzeczenia.
Rząd polski stwierdził, że sąd krajowy nieprawidłowo ustalił stan prawny, gdyż Polska nigdy nie zrezygnowała z opodatkowania wspomnianych czynności. Świadczyć o tym miało opodatkowanie do końca 2006 roku czynności konwersji wierzytelności (w tym pożyczek) na kapitał zakładowy.
Twierdzenia takie mijają się z prawdą. Opodatkowanie czynności konwersji wierzytelności na kapitał nie ma nic wspólnego z opodatkowaniem otrzymania pożyczki.
Jeżeli organy podatkowe chciałyby pójść taką ścieżką, mogą narazić Polskę na kolejne postępowanie związane z nierespektowaniem orzecznictwa TS UE oraz wynikające z tego kary finansowe.
Szczególnie istotne jest zatem, aby już teraz podatnicy zamierzający ubiegać się o zwrot podatku byli przygotowani na fachowe przedstawienie argumentów, które pozwolą im zakończyć postępowanie już na etapie I instancji.
Jakie działania powinny podjąć spółki, które zapłaciły podatek od omawianych czynności?
Podatnicy, którzy jeszcze nie rozpoczęli starań o odzyskanie nadpłaconego podatku, mogą wystąpić o jego zwrot.
Sprawy, które toczą się już przed organami i sądami krajowymi, a zostały zawieszone do czasu wydania orzeczenia Trybunału, powinny zostać podjęte po tym orzeczeniu.
Co ważne, istnieje spora grupa podatników, którzy w przeszłości otrzymali ostateczne decyzje odmawiające stwierdzenia nadpłaty. W ciągu miesiąca od dnia publikacji sentencji orzeczenia TS UE w Dzienniku Urzędowym UE mogą żądać wznowienia zakończonego postępowania oraz odzyskać podatek.
O czym trzeba pamiętać, decydując się na odzyskanie PCC?
Trzeba dopełnić tu wszystkich formalnych wymogów związanych z prowadzonym postępowaniem. W przeciwnym razie mimo pozytywnego orzeczenia trybunału mogą nie odzyskać nienależnie zapłaconego podatku.