Zgodnie z decyzją UE będzie można odliczyć 60 proc. VAT, ale nie więcej niż 6 tys. zł

Najpóźniej 1 stycznia 2011 r. zniknie samochodowe eldorado dla podatników VAT. Nie będzie można już dokonywać pełnego odliczania VAT od samochodów z kratką.

Tak wynika z projektu decyzji Komisji Europejskiej, na podstawie której Polska będzie miała możliwość wprowadzenia dodatkowego ograniczenia prawa do odliczenia VAT od samochodów.

Ministerstwo Finansów takie rozwiązanie chciało wprowadzić już w ubiegłym roku, ale dopiero w tym zyska taką możliwość. Skutkiem będzie ograniczenie prawa podatników do odliczenia VAT – jedynie do 60 proc. kwoty podatku naliczonego od zakupu samochodów, i nie więcej niż 6 tys. zł. Obecnie podatnicy korzystają z pełnego odliczenia.

Zgodnie z planami MF nowe przepisy obowiązywałyby w okresie 2010 – 2012. Jednak po uzyskaniu zgody komisji potrzebna będzie jeszcze nowelizacja ustawy o VAT. Co prawda zmiany w VAT mogą być wprowadzane w trakcie roku, ale wszystko wskazuje na to, że najwcześniej zaczną obowiązywać od 2011 r.

Komisja Europejska opublikowała projekt decyzji, na podstawie której Polska będzie miała możliwość wprowadzenia dodatkowego ograniczenia prawa do odliczenia VAT od samochodów. Taka decyzja nie jest zaskoczeniem. Wcześniej podobną zgodę uzyskały Włochy. Dlatego było więcej niż pewne, że również Polska może liczyć w tym względzie na przychylność Unii.
Taka decyzja otwiera fiskusowi drogę do powrotu do przygotowanego wcześniej projektu zmian ustawy o VAT.
– Przedstawiany wniosek Komisji Europejskiej to kolejny krok w stronę wprowadzenia w Polsce ograniczenia w zakresie odliczenia VAT od nabycia lub leasingu niektórych rodzajów samochodów (przede wszystkim dotyczy to tzw. samochodów z kratką) – tłumaczy Tomasz Siek, menedżer z Deloitte.



Wcześniej wiceminister finansów Maciej Grabowski tłumaczył na łamach „DGP”, że wniosek skierowany do Komisji Europejskiej dotyczy wprowadzenia na okres trzech lat ograniczenia kwoty VAT odliczanej od zakupu samochodu osobowego. Minister tłumaczył, że podatnicy mieliby prawo do odliczenia w takiej sytuacji do 60 proc. kwoty podatku naliczonego, nie więcej niż 6 tys. zł. Nowe przepisy miały obowiązywać w okresie 2010–2012. Wszystko wskazuje jednak na to, że najwcześniej wejdą one w życie od 2011 roku. Po uzyskaniu formalnej zgody Komisji, potrzebna będzie bowiem odpowiednia nowelizacja ustawy o VAT. A proces legislacyjny wymaga czasu.
Nowe przepisy będą dotyczyły pojazdów o dopuszczalnej ładowności powyżej 500 kg i dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony.
Wyjątek mają stanowić pojazdy, które są wyraźnie przeznaczone do wykorzystywania wyłącznie w ramach działalności gospodarczej, w szczególności: pojazdy zakupione w celu odsprzedaży lub wynajmu; pojazdy przeznaczone zasadniczo do przewozu towarów; pojazdy specjalnego przeznaczenia (np. pojazdy pomocy drogowej, ładowarki kołowe i pojazdy pogrzebowe); oraz pojazdy, które konstrukcyjnie przeznaczone są do przewozu co najmniej 10 osób łącznie z kierowcą.
– Z pewnością takie rozwiązanie wpłynie na sytuację przynajmniej części przedsiębiorców i może mieć istotne znaczenie dla branży motoryzacyjnej – podsumowuje ekspert Deloitte.
Ta ostatnia skutecznie wykorzystywała straszak powrotu zakazu odliczania pełnego VAT, reklamując sprzedawane samochody z kratką.
Po korzystnym dla podatników wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (obecnie Trybunał Sprawiedliwości UE) w sprawie Magoora, minister finansów w praktyce dopuścił pełne odliczenie VAT związanego z samochodami z tzw. kratką. Jednocześnie Polska wystąpiła o udzielenie jej derogacji zezwalającej na okresowe wprowadzenie szczególnego środka w postaci ograniczenia prawa do odliczenia podatku naliczonego związanego z nabyciem niektórych pojazdów samochodowych oraz paliwa wykorzystywanego do jego napędu. Podstawą wniosku jest art. 117 dyrektywy VAT, czyli przepis, który pozwala na zawieszenie odliczania VAT w przypadku złej koniunktury. To właśnie tej derogacji dotyczy projekt decyzji Komisji Europejskiej – 2010/0161 (NLE).