Za przestępstwa skarbowe spółek odpowiada prezes zarządu, chyba że udowodni, że nie on zajmował się sprawami finansowymi.
Odpowiedzialność na gruncie kodeksu karnego skarbowego ponoszą tylko osoby fizyczne. W przypadku gdy podatnikiem jest osoba prawna, odpowiedzialność poniesie osoba zajmująca się sprawami gospodarczymi spółki. Może ona działać na podstawie kodeksu spółek handlowych lub umowy. Organy mogą również samodzielnie ustalić, kto ponosi faktyczną odpowiedzialność. Zazwyczaj odpowiada prezes spółki, chyba że w regulaminie powierzono te zadania innemu członkowi zarządu. Prezes nie będzie odpowiadał, jeżeli na podstawie umowy sprawami finansowymi zajmował się doradca lub księgowy, jak również zewnętrzne biuro rachunkowe. Jednak to na prezesie i członkach zarządu spoczywa udowodnienie, że sprawami finansowymi się nie zajmowali. W przypadkach postawienia zarzutów można powołać się na to, że czyn bezprawny popełniono nieumyślnie.
– Przestrzeganie sformalizowanych procedur zarządzania ryzykiem podatkowym stanowi zabezpieczenie dla kadry kierowniczej pozwalające na udowodnienie, że naruszenie prawa podatkowego nie nastąpiło z winy umyślnej członka zarządu – zauważa Marcin Danilewicz, adwokat w Deloitte Legal, Pasternak i Wspólnicy.
Pozwala to ograniczyć ryzyko wystąpienia ujemnych dla firmy konsekwencji nieprawidłowego stosowania przepisów podatkowych.