35 tys. głosów sprzeciwu zebranych w ciągu dwóch tygodni - to efekt dotychczasowej kampanii "Nie dla VAT na kursy językowe". Kampania jest skierowana przeciwko propozycji Ministerstwa Finansów wprowadzenia 22-proc. podatku VAT na kursy języków obcych. Podatku VAT nie chcą największe szkoły języków obcych w Polsce.

"Rząd zamierza wprowadzić od nowego roku kalendarzowego 22-proc. stawkę VAT na niepubliczną naukę języków obcych, co będzie oznaczać drastyczny wzrost cen kursów" - powiedział Jacek Członkowski, prezes Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Jakości w Nauczaniu Języków Obcych PASE, które prowadzi kampanię w imieniu szkół językowych.

Jak podkreślił, wzrost cen kursów uniemożliwi wielu Polakom naukę języków obcych. "Szacujemy, że wprowadzenie tej nowelizacji doprowadzi do realnego wzrostu cen szkoleń o ok. 17-18 proc." - powiedział Członkowski.

Według niego, 22-proc. podatek VAT najbardziej dotknie średnie i duże szkoły języków obcych. "Upadną dobre, lokalne, średniej wielkości szkoły, do których chodzi większa część osób uczęszczających na kursy" - mówił Członkowski. Jego zdaniem, kolejną konsekwencją będzie przeniesienie nauczania języków obcych do "szarej strefy, czyli strefy korepetycji".

"W listopadzie PASE przygotowało akcję zbierania podpisów pod apelem sprzeciwiającym się pomysłowi Ministerstwa Finansów"

Prezes PASE przypomniał, że w lipcu Ministerstwo Finansów opublikowało informację o projekcie nowelizacji ustawy o podatku VAT od towarów i usług (projekt z dnia 2 lipca o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług, ustawy o transporcie drogowym oraz ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług). Zgodnie z projektem, 22-proc. stawką VAT mają być objęte szkoły językowe, które obecnie są zwolnione z płacenia tego podatku.

"W listopadzie PASE przygotowało akcję zbierania podpisów pod apelem sprzeciwiającym się pomysłowi Ministerstwa Finansów. W ciągu dwóch pierwszych tygodni akcji, która była prowadzona w szkołach językowych w całej Polsce, udało nam się zebrać 35 tys. podpisów. To pokazuje, że problem ten dotyka bardzo dużej grupy społecznej" - zauważył Członkowski. Podkreślił, że propozycji resortu sprzeciwiają się największe szkoły językowe w kraju - m.in. Empik School, Profi-Lingua, British Council, Berlitz i Bell. "Poza tym także ok. 200 mniejszych szkół przesłało nam listy z poparciem" - zapewnił prezes PASE.

Jak powiedziała PAP prezes Berlitza, Grażyna Słowikowska, po wprowadzeniu 22-proc. podatku VAT koszt prowadzenia kursów w jej szkole wzrośnie o ok. 15 proc. "Np. kurs dla dzieci 60-lekcyjny, czyli cały jeden semestr, w tej chwili kosztuje 648 zł, a po dodaniu VAT ten sam kurs kosztowałby 745 zł. (...). W przypadku grup dla dorosłych taki semestralny kurs, który teraz kosztuje 1500 zł, po wprowadzeniu podatku kosztowałby 1725 zł, czyli o 225 zł drożej" - powiedziała Słowikowska.

Rzeczniczka Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos powiedziała, że projekt nowelizacji ws. podatku VAT jest dopiero na etapie konsultacji międzyresortowych i wciąż podlega zmianom. "Nie jest celem tego projektu zapewnienie dodatkowych wpływów budżetowych" - powiedziała Kobos i poinformowała, że w sprawie ewentualnych poprawek projektu z przedstawicielami szkół językowych w Polsce spotka się wiceminister finansów Maciej Grabowski. Spotkanie zaplanowano na 9 grudnia.