■ Składając wniosek o wydanie indywidualnej interpretacji podatkowej, wnioskujący musi uiścić minimum 75 zł opłaty. Co się dzieje, gdy o tym zapomni?
- Wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej podlega opłacie 75 zł od każdego przedstawionego we wniosku odrębnego stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego. Nie- uiszczenie opłaty w terminie siedmiu dni od dnia złożenia wniosku powoduje pozostawienie wniosku bez rozpatrzenia. Zgodnie z przepisami Ordynacji podatkowej, nie wzywamy wnioskodawcy do uiszczenia opłaty, tylko od razu wydajemy w tej sprawie postanowienie.
Specyficznym przypadkiem jest sytuacja, gdy wnioskodawca uiści tylko jedną opłatę, a powinien np. dwie, bo przedstawił dwa stany faktyczne. Wzywamy go wtedy do wskazania, którego stanu faktycznego dotyczyć ma wydana interpretacja, informując równocześnie o możliwości dopłacenia brakującej kwoty.
■ Załóżmy, że podatnik był nadgorliwy i zamiast 75 zł, które powinien wpłacić, wpłacił 100 zł. Czy powstanie nadpłata?
- Do opłaty za wniosek o wydanie interpretacji nie stosuje się przepisów Ordynacji podatkowej, w tym dotyczących nadpłaty. Jednak powstałą nadwyżkę w wysokości 25 zł traktujemy jako nienależną i dokonujemy jej zwrotu na podstawie przepisów rozporządzenia ministra finansów w sprawie gospodarki finansowej jednostek budżetowych, zakładów budżetowych i gospodarstw pomocniczych oraz trybu postępowania przy przekształcaniu w inną formę organizacyjno-prawną. Zwrot następuje niezwłocznie po rozpatrzeniu wniosku.
■ Zatem istnieje możliwość odzyskania nadpłaconej kwoty?
- Podany przykład nie jest jedynym przypadkiem, kiedy zwracamy uiszczone opłaty za wnioski o wydanie interpretacji. Podobnie postępujemy w każdym przypadku, w którym mimo złożenia wniosku nie dochodzi do wydania interpretacji. Dotyczy to przypadków pozostawienia wniosku bez rozpatrzenia z uwagi na nieuzupełnienie braków formalnych, umorzenia postępowania wskutek wycofania wniosku przez zainteresowanego czy odmowy wszczęcia postępowania w sytuacji, gdy wniosek nie dotyczy sprawy podatkowej. Analogicznie traktujemy przypadki nadpłacenia opłaty na skutek błędnego obliczenia przez wnioskodawcę liczby stanów faktycznych (zdarzeń przyszłych). Mylące są więc pojawiające się w prasie informacje o niedokonywaniu przez nas zwrotu nienależnych kwot opłaty.
Rozmawiała EWA MATYSZEWSKA
Ewa Studzińskia-Kleszcz, wicedyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy, kierująca Biurem Krajowej Informacji Podatkowej w Toruniu / DGP