W rozliczeniu podatkowym za 2007 rok 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego będą mogli przekazać podatnicy płacący liniowy PIT oraz uzyskujący dochody z giełdy.

PORADA
Począwszy od zeznań podatkowych składanych za 2007 rok, to urząd skarbowy, a nie podatnik, wpłaci kwotę odpowiadającą 1-proc. należnego podatku na konto organizacji publiczne. Nowością jest jednak nie tylko uproszczenie zasad dzielenia się podatkiem. Jednocześnie ustawodawca przyznał prawo do przekazania części podatku podatnikom, którzy rozliczają się z fiskusem według jednolitej 19-proc. stawki oraz osiągającym dochody z kapitałów pieniężnych wymienionych w art. 30b ustawy o PIT.
W ocenie Pawła Jabłonowskiego, doradcy podatkowego w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy, zmiana jest zasadna, natomiast dotychczasowe różnicowanie możliwości rozliczeń podatników w tym zakresie było nielogiczne.
- Przekazanie 1 proc. podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego nie jest żadną ulgą podatkową, która miałaby przysługiwać preferencyjnie opodatkowanym przedsiębiorcom rozliczającym się na zasadzie podatku liniowego. Przekazywany 1 proc. podatku nie trafia przecież do kieszeni podatnika, tylko na rachunek wybranej organizacji pożytku publicznego, zatem efektywnie nie zmniejsza należnego podatku - wskazuje ekspert.
Paweł Jabłonowski zwraca uwagę, że na aprobatę zasługuje również zmiana, która zwalnia podatników z procedury uprzedniego zapłacenia 1 proc. kwoty podatku należnego na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego, która dość skutecznie odwodziła podatników od przekazywania przedmiotowej kwoty podatku.
- Część podatników przygotowuje zeznania w ostatnim momencie i nie miała już czasu na zachowanie całej procedury. Od dochodów uzyskanych w bieżącym roku, w stosunku do których jest obowiązek zapłaty podatku, wystarczy złożyć wniosek, na rzecz której organizacji zawartej w odpowiednim wykazie mamy wolę przekazania 1 proc. podatku, a organy podatkowe wykonają samodzielnie całą procedurę przekazania - wyjaśnia nasz rozmówca.
MAGDALENA MAJKOWSKA