Fiskus musi uwzględniać każdy 12-miesięczny okres zameldowania podatnika w sprzedawanym mieszkaniu, potrzebny do skorzystania z ulgi meldunkowej.
PORADA
W 2007 roku podatnik otrzymał w spadku mieszkanie po rodzicach i chciałby je sprzedać. W październiku 2008 r. minie rok od ponownego, drugiego już zameldowania w tym mieszkaniu. Wcześniej podatnik był zameldowany w tym mieszkaniu przez 20 lat.
- Chcę to mieszkanie sprzedać jak najszybciej i skorzystać z ulgi meldunkowej. Jednak urząd skarbowy nie uznaje do ulgi mojego poprzedniego, 20-letniego zameldowania. Czy urząd ma rację? - pyta czytelnik w liście do redakcji.
Niestety, urząd nie ma racji. Na ten aspekt zwraca uwagę Paweł Małecki, doradca podatkowy z Kancelarii Doradztwa Podatkowego PAMA w Poznaniu, który wskazuje, że Ministerstwo Finansów wydało w tej sprawie 19 lutego 2008 r. oficjalną interpretację na podstawie art. 14a Ordynacji podatkowej (nr DD2/033/0557/SKT/ 07/1682). Wynika z niej, że do okresu zameldowania, o którym mowa w art. 21 ust. 1 punkt 126 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 z późn. zm.) wlicza się również okres przed 1 stycznia 2007 r., czyli przed dniem wprowadzenia ulgi meldunkowej.
- Ministerstwo przyznało, że w ustawie o PIT nie ma żadnego przepisu nakazującego liczyć okres zameldowania od wejścia w życie nowych zasad rozliczeń podatku z tytułu sprzedaży nieruchomości. Urzędy skarbowe powinny honorować wcześniejsze meldunki, bo mają obowiązek stosować urzędową interpretację Ministerstwa Finansów - podkreśla Paweł Małecki.
Ekspert dodaje, że także wyroki sądów administracyjnych potwierdzają słuszność tego poglądu.
- Podatnik może więc sprzedać już teraz opisane mieszkanie, o ile oczywiście był zameldowany w nim w sumie przez co najmniej 12 miesięcy - argumentuje Paweł Małecki.