W trakcie debaty klub PO złożył wniosek o odrzucenie proponowanych zmian. Głosowanie zaplanowano na następnym posiedzeniu Sejmu.
W projekcie chodzi o likwidację obowiązku rozdzielania dochodów z gospodarki zasobami mieszkaniowymi od dochodów osiąganych z innych źródeł.
Obowiązek ten jest związany z wyliczaniem wysokości ulgi z CIT, z której mogą korzystać spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe, TBS-y oraz komunalne zakłady gospodarki mieszkaniowej. Z podatku są zwolnione dochody osiągane z gospodarki zasobami mieszkaniowymi w części przeznaczonej na cele związane z utrzymaniem tych zasobów np. fundusz remontowy.
Zgodnie z definicją Ministerstwa Finansów, do gospodarki zasobami mieszkaniowymi nie wliczają się dochody uzyskiwane np. z wynajmu lokali użytkowych, dzierżawy gruntów czy reklam na budynkach. Oznacza to, że dochody takie nawet jeżeli zostaną przeznaczone na utrzymanie budynków nie mogą zostać objęte ulgą.
Zdaniem Lewicy, stanowisko resortu finansów powoduje, że ulga ta jest "iluzoryczna", a konieczność rozdzielania dochodów jest dodatkowym obciążeniem administracyjnym.
"W naszej ocenie zmiany, które proponują wnioskodawcy nie są korzystne dla wspólnot mieszkaniowych, TBS-ów oraz samorządowych jednostek organizacyjnych" - powiedział Zbigniew Konwiński z PO. Dodał, że dla tych podmiotów obecna ulga podatkowa jest "faktyczna, a nie iluzoryczna".
Jego zdaniem, usunięcie zapisów o uldze pozbawi wspólnoty mieszkaniowe możliwości zwolnienia z podatku dochodowego funduszy remontowych. "Opodatkowanie wspólnot mieszkaniowych od całego osiągniętego dochodu byłoby dla nich niekorzystne" - powiedział. Posłowie tej partii nie zgadzają się też z twierdzeniem Lewicy, że nowelizacja nie będzie mieć konsekwencji dla budżetu państwa.
PiS popiera projekt tylko w części dotyczącej spółdzielni mieszkaniowych i wnosi o konsultacje z pozostałymi podmiotami, których projekt dotyczy. PSL jest za skierowaniem projektu do dalszych prac w komisji finansów.
Stanowisko resortu finansów - niechętne poprawce - przedstawił wiceminister finansów Maciej Grabowski. Zastrzegł jednak, że nie jest to oficjalne stanowisko rządu. "Opodatkowanie funduszów remontowych wspólnot mieszkaniowych jest posunięciem wysoce niewłaściwym. To samo dotyczy TBS-ów czy samorządowych jednostek prowadzących gospodarkę mieszkaniową" - powiedział. Choć przyznał, że połączenie dochodów z obu rodzajów działalności mogłoby być korzystne dla niektórych spółdzielni.
Komentarze (5)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeJa Wam mówię, że takie różnice występują i będą występować z uwagi na zaliczkowe płatności. Trudno ustalić jest zaliczki do wysokości kosztów z uwagi na konieczność posiadania przez wspólnoty mieszkaniowe środków na terminowe płatności kontrahentom. Nie do przewidzenia jest ostra czy łagodna zima.To wszystko ma związek z tym, czy pozostanie pieniądz nie wykorzystany i trzeba go opodatkować.
Skoro parlamentarzyści są tak bezduszni dla w większości juz zubożałej ludności w miastach, to pytam dlaczego PSL nie jest inicjatorem sprawiedliwego płacenia składek na ubezpieczenia. Nie dosyć , że Polacy mieszkający i pracujący w mieście są tak obciążeni ZUS-em , podatkiem dochodowym, to jeszcze mają płacić podatek od pieniądza opodatkowanego?
Potwierdzam, że ulga dot.gospodarki zasobami mieszkaniowymi jest faktyczna.
Zgodnie z ustawą o własności lokali członkowie wspólnot mieszkaniowych wnoszą zaliczki na koszty zarządu i media do lokali. Natomiast rozliczenia rocznego kosztów i przychodów można dokonać po zakończonym roku i po odbytym zebraniu rocznym.
W związku z tym występują różnice stanowiące dla wspólnoty mieszkaniowej dochód do opodatkowania. Obciążenie za zapłacony podatek dochodowy od osób prawnych spoczywa na właścicielach lokali mieszkalnych i w jakimś tam procencie na właścicielach lokali użytkowych. Ten podatek jest karą dla mieszkańców za to, że w latach 1950 i później , kiedy budowano bloki mieszkalne zostały umieszczone lokale użytkowe na parterach bloków mieszkalnych.
Nie wiem dlaczego w żadnym artykule nie ma poruszonego tematu tych lokali użytkowych, które nie przynoszą korzyści finansowych wspólnotom mieszkaniowym, a Izby Skarbowe w imieniu Ministerstwa wydają interpretcje indywidualne, że nie korzystają ze zwolnienia. I takim sposobem zdzierana są pieniądze od biednych lud
Czy Wy naprawdę nic nie rozumiecie i zabieracie głos czy udajecie i w tak niesprawiedliwy sposób chcecie łatać dziurę budżetową.
Jestem pracownikiem zarządcy i administratora wspólnot mieszkaniowych i zajmuję się obliczaniem podatku dochodowego od osób prawnych. To wcale nie jest tak , że oblicza się podatek od pozostałej działalności od wspólnot mieszkaniowych takiej jak wynajem ścian pod reklamy, wynajem dachów dla telefonii cyfrowej , wynajem pomieszczeń wspólnego użytkowania- piwnic , strychów. Główną bolączką i niesprawiedliwością w opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych jest płacenie podatku za to ,że w bloku mieszkalnym mieszczą się lokale użytkowe Gminy lub indywidualnych właścicieli i właściciiele tychże lokali uczestniczą jak właściciele lokali mieszkalnych w utrzymaniu części wspólnych budynku mieszkalnego.Z tego tytułu wspólnoty mieszkaniowe ponoszą ciężar płacenia podatku.