W polsko-maltańskiej umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania znajdą się nowe postanowienia utrudniające optymalizację. Wprowadza je protokół podpisany wczoraj przez obie strony – poinformowało Ministerstwo Finansów na swojej stronie internetowej.
To drugi już podobny protokół po dokumencie zmieniającym umowę z Holandią podpisanym na początku listopada br. W obu przypadkach wynegocjowanie i podpis dokumentu okazały się niezbędne, bo obie strony nie wprowadziły podobnych zmian wcześniej przy okazji prac nad międzynarodową Konwencją MLI. Zaległości zostaną nadrobione teraz.
I tak w polsko-maltańskiej umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania (Dz.U. z 1995 r. poz. 256) znajdą się postanowienia, zgodnie z którymi:
- wypłata wynagrodzenia za usługi techniczne (najczęściej pomocnicze do informatycznych) zawsze będzie opodatkowana u źródła;
- zmienione zostaną zasady dotyczące opodatkowania wynagrodzeń, które otrzymują polscy rezydenci pełniący funkcje dyrektora w spółkach maltańskich. W komunikacie resortu brak jest na ten temat szczegółów, ale można zakładać, że podatek od pensji pobierać będzie Polska. Obecnie bowiem takie wypłaty są wolne od polskiej daniny, a dodatkowo w wielu przypadkach podatku nie pobiera też Malta;
- zmieniona zostanie metoda unikania podwójnego opodatkowania z metody wyłącznie z progresją na metodę proporcjonalnego odliczenia (kredytu podatkowego). To zgodnie z opublikowaną już nowelizacją ustaw o podatkach dochodowych uniemożliwi większości Polaków zarabiających na Malcie skorzystanie z ulgi abolicyjnej;
- zmienione zostaną zasady dotyczące opodatkowania zbycia spółek nieruchomościowych. W komunikacie resortu nie ma jednak szczegółów na ten temat.