Przedsiębiorcy mogą stosować 8-proc. stawkę VAT do szaf zrobionych na indywidualne zamówienie i na wymiar w przeznaczonej do tego celu wnęce.
DGP
Tym samym zmienił stanowisko zaprezentowane w interpretacji ogólnej z 31 marca 2014 r. (nr PT10/033/5/133/WLI/14/RD 30577). Wówczas twierdził, że trwała zabudowa meblowa jest objęta obniżoną stawką tylko, jeśli jej demontaż spowoduje uszkodzenie mebli i pomieszczenia. Przy tym, jak twierdził, takim uszkodzeniem nie jest pozostawienie otworów montażowych w ścianie czy podłodze.
Spór dotyczy zastosowania art. 41 ust. 12 ustawy o VAT. Zgodnie z nim 8-proc. stawkę podatku stosuje się m.in. do modernizacji obiektów budowlanych lub ich części zaliczonych do budownictwa objętego społecznym programem mieszkaniowym.
Od lat przedsiębiorcy, którzy sprzedają szafy wnękowe, uważają, że mają prawo na do obniżonej stawki VAT. Argumentują, że nie dostarczają zwykłych, gotowych mebli, tylko modernizują lokal, bo montując szafy, łączą je ze ścianami, podłogą i sufitem.
Teraz w końcu dostali potwierdzenie ministra finansów, że mogą korzystać z 8 proc. VAT. Minister wyjaśnił, że o zastosowaniu preferencyjnej stawki decyduje trwałe połączenie elementów zabudowy wykonanych na indywidualne zlecenie z elementami konstrukcyjnymi pomieszczenia, które uniemożliwia jej przesunięcie w inne miejsce. Co więcej, po demontażu taka zabudowa nie może być zdatna do użytku ze względu na to, że same jej elementy nie mają, pod względem użytkowym, przymiotu mebla. W takim przypadku, zdaniem ministra, można więc mówić o kompleksowym świadczeniu, w którym elementem dominującym jest usługa modernizacji obiektu budowlanego. Wykonywana w powiązaniu z nią dostawa towarów (komponentów meblowych) ma charakter pomocniczy – potwierdził.
Jako przykład podał szafę wnękową. Wyjaśnił, że do jej montażu można stosować 8 proc. VAT, jeżeli szafa zostanie wykonana na zamówienie, z płyt meblowych dociętych na konkretny wymiar (np. laminowanych, MDF, HDF, OSB), jej montaż nastąpi za pomocą kołków i wkrętów, a ona sama będzie funkcjonować na bazie elementów konstrukcyjnych, z wykorzystaniem tylnej i bocznych ścian wnęki jako ścian montowanego mebla.
Minister podkreślił, że obniżona stawka nie może być zastosowana, gdy zamontowane meble mogą być powtórnie zamontowane, czyli gdy po rozmontowaniu mogą dalej pełnić funkcję użytkową jako samodzielne meble, nawet gdy są przytwierdzone do ścian za pomocą haków mocujących. W takiej sytuacji elementem dominującym jest dostawa towaru – mebla, a ewentualne usługi z tym związane, jak np. zaprojektowanie czy montaż stanowią czynności pomocnicze – wyjaśnił minister.

OPINIA

To koniec sporów o zabudowę

Maciej Hadas, doradca podatkowy z Grant Thornton
Z wielką ulgą przyjąłem informację o nowej interpretacji ogólnej ministra finansów, ponieważ między podatnikami a fiskusem od lat toczą się liczne spory o stawkę VAT od trwałej zabudowy meblowej, wykonanej na indywidualne zamówienie. W dobie pandemii, gdy przedsiębiorcy mają i tak dość problemów związanych z kryzysem, taka interpretacja jest dla wszystkich firm meblarskich jak łyk świeżego powietrza. Sądy od dawna jednolicie orzekają na korzyść podatników, ale stanowisko organów do tej pory było podatnikom nieprzychylne. Treść interpretacji ogólnej jest jasna. Jest ona wyraźnym sygnałem dla całej branży meblarskiej, że skończyły się czasy wszczynania przez urzędy skarbowe kontroli i postępowań podatkowych w celu podważenia prawa do stawki 8 proc. Wydanie przez ministra interpretacji ogólnej oznacza, że toczące się jeszcze sprawy powinny być umarzane, a wniesione skargi do sądów – wycofywane.
Interpretacja ogólna z 27 maja 2020 r. w sprawie opodatkowania właściwą stawką VAT świadczenia polegającego na wykonaniu trwałej zabudowy meblowej w obiektach budownictwa objętego społecznym programem mieszkaniowym, nr PT3.8101.2.2020